Za nami dwa pierwsze mecze okresu przedsezonowego. Golden State Warriors zagrali z Denver Nuggets, z kolei Minnesota Timberwolves zmierzyła się z Los Angeles Lakers. Mimo że do startu rozgrywek pozostało jeszcze kilkanaście dni, my zaczynamy się już ekscytować, bo nic nie jest w stanie zastąpić koszykówki NBA!
DENVER NUGGETS – GOLDEN STATE WARRIORS 108:102
Kluczowi gracze rotacji Steve’a Kerra grali w mocno ograniczonym czasie gry. 24 minuty Kevina Duranta i Stephena Curry’ego, 22 minuty Klaya Thompsona. Curry i Durant jeszcze w mocno przedsezonowej formie. Rozgrywający skończył mecz trafiając 3/12 z gry, a KD spudłował wszystkich pięć prób z dystansu. 8 zbiórek, 4 asysty dołożył Draymond Green. Zatem Golden State Warriors otwierają pre-season porażką, ale to rzecz jasna o niczym nie świadczy. Steve Kerr jest ostatnią osobą, która przejmowałaby się wynikiem.
W obozie Denver Nuggets z dobrej strony pokazał się weteran ligowych parkietów – Paul Millsap. Zawodnik latem podpisał z drużyną 3-letnią umowę i w swoim pierwszym meczu zanotował 22 punkty (7/11 FG, 4/6 3PT) oraz 11 zbiórek. Wszystko w zaledwie 25 minut. Z ławki natomiast 19 oczek (6/10 FG, 3/4 3PT) i 6 asyst dołożył Emmanuel Mudiay. Przed zawodnikiem bardzo ważny sezon. Nie ma już taryfy ulgowej i musi potwierdzić potencjał, z jakim do ligi trafił. W innym wypadku może Kolorado opuścić.
MINNESOTA TIMBERWOLVES – LOS ANGELES LAKERS 108:99
Pierwsza okazja dla fanów Los Angeles Lakers, by zobaczyć Lonzo Balla pracującego w trykocie Jeziorowców. To nie była mimo wszystko szczególnie udana noc dla zawodnika. Trafił 2/9 z gry, zanotował 5 punktów, 8 asyst i 7 zbiórek. Mimo wszystko Luke Walton przyznał, że jest pod wrażeniem umiejętności Lonzo w kontekście kreowania gry zespołu. Najlepiej punktującym Jeziorowców był Kyle Kuzma. Wyszedł z ławki na 26 minut i w tym czasie zdobył 19 oczek z 12 rzutów. To także pierwszoroczniak.
Z kolei Tom Thibodeau postanowił, że w pierwszej piątce wyjdzie Taj Gibson, a Gorgui Dieng pomoże T-Wolves z ławki. Taj okazał się najlepiej punktującym graczem wyjściowego składu notując 18 oczek (6/12 FG) i 9 zbiórek. Trafił nawet dwie trójki, co do tej pory nie zdarzało mu się często. Jimmy Butler grał tylko w pierwszej połowie. Z ławki 22 punkty (7/12 FG, 8/10 FT) zapewnił Wilkom Shabazz Muhammad. Za rok gracz znów trafi na rynek, więc przed nim rozgrywki podbijania swojej wartości.
fot. Keith Allison, Creative Commons
http://probasket.pl/nba-kawhi-leonard-opusci-caly-preseason/
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET