W pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji do Koszykarskiej Ligi Mistrzów belgijska ekipa Telenet Giants Antwerpia pokonała Rosę Radom 75:69. Polska drużyna ma jednak jeszcze szansę by awansować do fazy grupowej rozgrywek.
Zespół trenera Wojciecha Kamińskiego bardzo dobrze wszedł w to spotkanie i po trafieniu Patrika Audy prowadził nawet 11:5. Później jednak inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze, którzy mogli liczyć na Dave’a Dudzinskiego i Parisa Lee. Po rzucie tego drugiego po 10 minutach było 22:19. W drugiej kwarcie dzięki trójce Daniela Szymkiewicza radomianie doprowadzili do remisu, ale tylko na chwilę. Na świetnych Belgów nie wystarczał też Kevin Punter. Po kolejnym rzucie Dudzinskiego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 40:34.
Trzecia kwarta to okres dalszej pogoni Rosy za wynikiem. Goście ciągle byli blisko, ale nie potrafili chociażby wyrównać. Skuteczność Puntera i akcja Michała Sokołowskiego zbliżyły jednak radomian na zaledwie trzy punkty po 30 minutach rywalizacji. W ostatniej części meczu drużyna z Antwerpii uciekła ponownie nawet na dziewięć punktów. W samej końcówce zespół trenera Kamińskiego walczył o korzystny wynik, ale ostatecznie przegrał 69:75. To oznacza, że w poniedziałkowym rewanżu w Radomiu Rosa, aby awansować do fazy grupowej Koszykarskiej Ligi Mistrzów, musi wygrać siedmioma punktami. Początek spotkania o godz. 18.30.
Telenet Giants Antwerpia – Rosa Radom 75:69 (22:19, 18:15, 15:18, 20:17)
Rosa: Auda 19, Punter 17, Szymkiewicz 13, Trojan 10, Sokołowski 4, Zajcew 4, Bojanowski 2, Witka 0, Piechowicz 0, Zegzuła 0
Najwięcej dla Telenet Giants: Dudzinski 15, Lee 13, Marelja 13
Źródło: PLK.pl