Adam Silver pozostaje otwarty na dostarczanie emocji związanych z meczami NBA kibicom poza Stanami Zjednoczonymi i Kanadą. W kalendarzu na kolejne rozgrywki znalazło się rzecz jasna parę meczów w ramach „NBA Global Games”. Liga ponownie odwiedzi Meksyk oraz Wielką Brytanię.
Dla kibiców z Polski szczególnie interesujący będzie ten drugi kierunek. Boston Celtics i Philadelphia 76ers 11 stycznia zmierzą się w londyńskiej O2 Arena w ramach meczu rozgrywek zasadniczych. Rzadko mamy szansę oglądać najlepszą ligę świata z tak bliska, więc to idealna okazja. Tym bardziej, że NBA do Londynu zaprosiła naprawdę interesujące drużyny. Jedna ma ochotę zdetronizować Cleveland Cavaliers, a druga zbudowała skład, którym może bić się o play-offy.
Natomiast w Meksyku odbędą się dwa spotkania, w których Brooklyn Nets zmierzą się z San Antonio Spurs oraz Miami Heat. Pierwsze starcie ekipa z Nowego Jorku rozegra 7 grudnia, a kolejne dwa dni później. Zatem na dwa mecze Meksyk stanie się domowym parkietem koszykarzy Kenny’ego Atkinsona. Koszykarze Nets wierzą, że z obecną rotacją stać ich na walkę o play-offy wschodniej konferencji. Biorąc pod uwagę siłę wschodu – wszystko jest możliwe.
To jak – wybieracie się do Anglii lub do Meksyku?
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET