Amerykanin Cameron Ayers został nowym zawodnikiem PGE Turowa. 25-latek ma 196 cm wzrostu i może grać na obu pozycjach obwodowych. Zawodnik związał się z klubem rocznym kontraktem i jeszcze w bieżącym tygodniu dołączy do pozostałej części zespołu.
Cameron Ayers minione rozgrywki spędził w NBA G-Leauge, reprezentując tam barwy dwóch zespołów. Amerykanin rozpoczął sezon w Reno Bighorns, rozgrywając w nim 7 spotkań (3,3 pkt.) a dokończył w drużynie Maine Red Claws, gdzie w 26 meczach notował na swoim koncie średnio 4,6, punktu, 2 zbiórki i 0,9 asysty.
25-latek jest absolwentem uczelni Bucknell Bison. Przez 4 lata nauki rozegrał na parkietach NCAA 133 mecze ze średnimi na poziomie 11,5 punktu, 3,2 zbiórek i 1,7 asysty w ciągu przeciętnie 30 minut spędzanych na parkiecie. W swoim ostatnim roku na uczelni został uznany za najlepszego zawodnika tzw. Patriot Leauge.
– Znaleźliśmy dobrze wykształconego zawodnika, który może grać na trzech pozycjach obwodowych. Jego największym atutem jest jednak fakt, że jest doskonałym strzelcem z silnym ciałem, który wniesie do naszego składu fizyczną moc. Potrafi również kreować akcje pick&roll i jeżeli będzie to konieczne, zagrać przez kilka minut jako rozgrywający. Chcemy jednak, by przede wszystkim występował na pozycjach 2 i 3. Liczymy, że zostanie naszym liderem, który będzie spajał zespół zarówno na boisku, jak i poza nim – ocenił na łamach ksturow.eu Michael Claxton, asystent pierwszego trenera PGE Turowa Zgorzelec.
[ot-video][/ot-video]
Dla Ayersa będzie to pierwszy sezon w Polsce, ale nie w Europie. Mierzący 196 cm wzrostu zawodnik w sezonie 2015/2016 grał dla BC Siauliai z którym wygrał Ligę Bałtycką i wystąpił w FIBA Europe Cup. W barwach litewskiego klubu rozegrał łącznie 50 meczów w których zdobywał przeciętnie 9,9 pkt., 1,5 asysty i 2,6 zbiórki.
źródło: PGE Turów Zgorzelec