Zakończyła się przygoda Amerykanina z Polską Ligą Koszykówki. Zawodnik reprezentujący w minionym sezonie barwy AZS-u Koszalin podpisał kontrakt z fińskim Pyrinto Tampere.
Kenny Manigault zjawił się w Koszalinie na miesiąc przed startem sezonu 2016/17, by przebyć testy po których, jak się później okazało, sztab trenerski zdecydował się na zatrudnienie zawodnika. Rzucający obrońca zwrócił uwagę ówczesnego trenera koszalinian, Piotra Ignatowicza, statystykami i skuteczną grą w australijskim Goldfields Giants. Na Antypodach Manigault notował średnio 22.6 pkt. i 9.2 zbiórki. Na polskich parkietach 26 – latek radził sobie gorzej, bo w 32 meczach, grając zazwyczaj 25 minut, zdobywał dla AZS-u średnio 8.5 punktów, 4.7 zbiórek i 1.7 asyst.
Zbliżające się rozgrywki Kenny Manigault spędzi w fińskiej Korisliiga, w barwach Pyrinto Tampere, czyli ósmej drużynie zeszłorocznych rozgrywek (Korisliiga liczy 10 zespołów). Nowy klub Amerykanina w sezonie 2015/16 dotarł do finału rozgrywek, ale uległ w nim Kouvot Kouvola 1:4. W zakończonym niedawno sezonie odpadł w ćwierćfinale (0:3).
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET