Joel Embiid na swoim Instagramie umieścił nagranie, w którym ośmiesza LaVara Balla. Czy to kolejna faza konfliktu, który z tygodnia na tydzień zaostrza się między nimi?
Nie od dziś wiadomo, że Joel Embiid nie jest fanem LaVara Balla. Kiedy Los Angeles Lakers wybrali syna futbolisty z numerem 2 tegorocznego draftu już wtedy zawodnik 76 ers. kpił z niego dodając wpisy na twitterze. Tym razem jednak jego zachowanie zszokowało jeszcze bardziej. W ostatnim wywiadzie dla Philadelphia’s 97.5 The Fanatic postanowił publicznie ośmieszyć LaVara kierując do niego mocne słowa. Po czym na swoim Instagramie dodał coś jeszcze..
Początkowo wywiad miał dotyczyć planów na kolejny sezon zespołu z Filadelfii, jednak szybko zszedł na zupełnie inne i stał się linczem zarówno Lonzo Balla, jak i Lakersów.
Embiid nie jest pierwszym, któremu LaVar zaszedł za skórę. Przypomnijmy, że nie tak dawno LeBron James także zmierzył się z „ciętym językiem” Balla. LaVar stwierdził na antenie, że jego trzej synowie są lepiej przygotowani do gry w NBA, ponieważ nie muszą ścigać się z legendą swojego ojca i mają czystą kartę do tego, aby zapisać swoje nazwisko złotymi zgłoskami w dziejach dzisiejszej koszykówki. King James znany z tego, że nie lubi wciągać swojej rodziny w medialny wir szybko odpowiedział na atak ze strony futbolisty.
Ojciec Lonzo jest znany ze swoich mocnych komentarzy, którymi chce zwrócić na siebie uwagę. Jednak czy to dobre, jeśli ma tak duży wpływ na swojego syna i jego przyszłą karierę?