Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję o włączeniu koszykówki 3×3 do programu zawodów począwszy od Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku. My zastanawiamy się, który skład stworzony z zawodników NBA byłby najlepszy w trzy na trzy?
Koszykówka 3×3 w 2010 roku pojawiła się na Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży w Singapurze, a cztery lata później w tę dyscyplinę sportu grano także w Nankin. Teraz jednak pojawi się szansa na zobaczenie najlepszych zawodników świata podczas głównych turniejów igrzysk olimpijskich.
W Igrzyskach Olimpijskich w Tokio weźmie udział po osiem drużyn narodowych kobiet i mężczyzn – łącznie 64 zawodników. Szczegółowe zasady dotyczące rywalizacji, a także kwalifikacji do turnieju zostaną ujawnione później.
– Jako Polski Związek Koszykówki jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że koszykówka 3×3 pojawi się na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Z pewnością przyczyni się to do rozwoju już i tak bardzo popularnej odmiany tego sportu. Ta decyzja jest przypieczętowaniem powrotu dyscypliny do źródeł, czyli do ulicy. W koszykówkę 3×3 może grać każdy, więc to ważny krok do dalszego budowania masowości – mówi Grzegorz Bachański, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.
Reprezentacja Polski mężczyzn w składzie: Dawid Bręk, Arkadiusz Kobus, Przemysław Rduch, Szymon Rduch już 18 czerwca rozpocznie zmagania w Mistrzostwach Świata w koszykówce 3×3 w Nantes.
17 czerwca w Koninie rusza cykl turniejów 3×3 QUEST, który wyłoni mistrzów Polski w kategorii OPEN kobiet i mężczyzn.
My tymczasem zastanawiamy, jaki byłby najlepszy skład drużyny 3×3, gdyby wystąpili w niej najlepsi zawodnicy NBA? Mogłaby to być trójka z Golden State Warriors, czyli Steph Curry, Kevin Durant i do walki podkoszowej Draymond Green. A może jednak Chris Paul, LeBron James i Anthony Davis?
Jaka byłaby Wasza najlepsza trójka graczy NBA, która mogłaby zagrać w rywalizacji trzy na trzy?
Wspieraj PROBASKET
