Tyle będzie zespół z Oakland kosztował sweep. Jeśli Golden State Warriors nie rozegrają ani jednego meczu więcej w Oracle Arena, stracą blisko 22 miliony dolarów przychodu ze sprzedaży biletów! Przed zespołami czwarte starcie finałów i niewykluczone, że ostatnie, jeśli Cleveland Cavaliers nie zdołają odpowiedzieć na dotychczasową dominację.
Zespół z Oakland nie przegrał meczu w tegorocznych play-offach i kibice nie mogą prosić o więcej. Golden State Warriors brakuje już tylko jednego zwycięstwa od drugiego mistrzostwa w przekroju ostatnich trzech lat. Klay Thompson stwierdził, że razem z kolegami zrobi wszystko, by serię zakończyć w Ohio. To oznacza, że kibice Warriors, którzy nie wybrali się na mecz numer cztery do The Q, w tym sezonie w Oracle Arena zawodników już nie zobaczą. Ewentualnie w trakcie celebrowania mistrzostwa.
Ta bezwzględna dominacja zespołu z Oakland ma mimo wszystko swoją cenę. Jak wyliczył Darren Rovell z ESPN, sweep na Cleveland Cavaliers będzie kosztował GSW 22 miliony dolarów. Obliczenia wskazują na blisko 13,5 miliona dolarów przychodu ze sprzedaży biletów. 25% tej sumy zabiera liga, co zostawia zespół z przeszło 10 milionami. Do tego dochodzi rynek, na którym kibice sami sprzedają bilety poprzez oficjalnego partnera Warriors, a także zysk ze sprzedaży gadżetów, napojów, jedzenia itd.
W ten sposób dochodzimy do blisko 11 milionów za mecz numer pięć i kolejne 11 milionów za mecz numer siedem. Te dwa starcia finałów pozwoliłyby właścicielom Warriors spłacić umowy Stephena Curry’ego i Andre Iguodali. Z jednej strony ogromna strata, obok której żadna drużyna nie przejdzie obojętnie, ale z drugiej zakończenie finałów sweepem będzie dla Joe Lacoba i Petera Grubera słodką zemstą za porażkę z Cavaliers sprzed roku.
Trzeba także mieć na uwadze to, że Warriors są obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych sportowych marek na świecie. Przychód, który odnotowuje pozwala im zarabiać naprawdę duże pieniądze, czego potwierdzeniem była decyzja o sfinansowaniu budowy nowej areny w San Francisco bez pobierania choćby dolara z pieniędzy podatników. To dobry czas dla koszykówki w Bay Area.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET