W meczu 24. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Polpharma Starogard Gdański pokonała w wyjazdowym meczu drużynę Kinga Szczecin. To druga przegrana szczecinian z rzędu, w poprzedniej kolejce lepsza okazała się Siarka Tarnobrzeg.
King Szczecin – Polpharma Starogard Gdański 58:67
Początek spotkania należał do zawodników drużyny przyjezdnej. Bardzo dobra obrona i konsekwentna gra w ataku pozwoliły dość szybko objąć imponującą przewagę. Punkty dla starogardzian zdobywali Martynas Sajus oraz Anthony Miles. Po dziesięciu minutach Polpharma prowadziła różnicą 7 punktów. Na początku drugiej odsłony spotkania przewaga gości zaczęła topnieć. Za trzy trafili Tarvis Releford oraz Michał Nowakowski i straty szczecinian wynosiły już zaledwie 4 punkty. Przewagi przyjezdnych próbował bronić Anthony Miles, ale skutecznymi akcjami popisywał się także Russell Robinson i po pierwszej połowie starogardzianie prowadzili już tylko 37:75.
Trzecia kwarta była bardzo wyrównana. Dla Polpharmy punktowali Łukasz Diduszko i Uros Mirković. Bardzo skutecznie jednak odpowiadali Russell Robinson z Robertem Skibniewskim i przed decydującą odsłoną tego pojedynku to właśnie gospodarze prowadzili różnicą 3 oczek. W czwartej kwarcie po celnym rzucie wolnym Zane’a Knowlesa szczecinianie mieli już 4 punkty przewagi, ale przyjezdni nie zamierzali odpuszczać. Skuteczne akcje Anthonego Milesa i Tonego Davisa sprawiły, że goście ponownie wyszli na prowadzenie. Starogardzianie pomimo nerwowej końcówki obronili przewagę i wygrali ostatecznie 67:58.
Najlepszym zawodnikiem spotkania okazał się Anthony Miles, zdobywca 16 punktów. Wśród gospodarzy najlepiej zaprezentował się Russell Robinson, który miał 9 punktów i 6 asyst.