By oddać hołd osobom, które w przeszłości zasłużyły się dla klubu zespoły wieszają pod kopułą pamiątkową koszulkę i zastrzegają przy okazji ich numer. Z reguły takim upamiętnieniem mogą szczycić się tylko zawodnicy czy trenerzy. Sytuacja na Brooklynie jest jednak trochę inna. Tutaj charakter wielu ludzi uformowała kultura hip hop.
Przejeżdżając ulicami Brooklynu szybko natkniesz się na jedne z najładniejszych malowideł ściennych na świecie. Nie znajdują się w żadnym muzeum czy galerii sztuki. Oddychają świeżym powietrzem, codziennie obserwując ruch na ulicach największej dzielnicy Nowego Jorku. Rolę kustosza tej ściennej galerii sztuki sprawują wszyscy fani kultury hip hop. To właśnie tu, pośród setek rysunków z łatwością można natknąć się na portret legendy tej części miasta- Biggiego Smallsa.
Christopher George Latore Wallace znany bardziej jako The Notorious B.I.G był jednym z najlepszych raperów, którzy kiedykolwiek złapali za mikrofon. Swój pierwszy pseudonim- Biggie Smalls zawdzięcza pokaźnym warunkom fizycznym (193 cm i 181 kg). Chris dorastał na Brooklynie. Od zawsze interesował się muzyką, a po kilku latach jego życiową pasją stał się hip hop. Na własne życzenie został przeniesiony z jednej z najlepszych szkół w regionie do publicznego liceum, gdzie mógł częściej widywać swoich przyjaciół, którzy także wiązali swoją przyszłość z muzyką np. Busta Rhymes czy Jay-Z. W młodości był bardzo dobrym uczniem, jednak zrezygnował z nauki w wieku 17 lat. Chciał poczuć wolność, a jedynym według niego rozwiązaniem było porzucenie „szarego życia”. W Tamtym czasie często oglądał świat zza krat z powodu handlu narkotykami, który miał odciążyć jego matkę od kupowania mu drogich butów i ubrań. Chciał przez to zacząć życie na własny rachunek. Kiedy opuścił więzienie nagrał demo, które zebrało bardzo pozytywną opinię w redakcji magazynu „The Source”. Był to początek owocnej kariery Biggiego. Zaczął pracować dla wytwórni Uptown, jednak po krótkim czasie odszedł z niej zakładając własny biznes znany dzisiaj jako Bad Boy Records. Od tego momentu życie Notoriousa to prawdziwe pasmo sukcesów. Pod koniec 1995 roku stał się najlepiej sprzedającym raperem Stanów Zjednoczonych, a jego kawałki takie jak „Juicy/Unbelievable„czy „Ready to Die” otrzymały miano prawdziwych klasyków hip hopu. Biggie stał się prawdziwą ikoną. Oprócz sukcesów pojawiły się także kłopoty. Brał czynny udział w wojnie raperów z zachodniego i wschodniego wybrzeża, co mocno zaostrzyło jego stosunki z Tupacem Shakurem, który reprezentował inną stronę Ameryki (zachód). Na skutek tych wszystkich potyczek najpierw zastrzelono 2paca, następnie właśnie Biggiego Smallsa (1997 r.). Mimo śmierci jego legenda na Brooklynie jest wiecznie żywa, a wcześniej wspominane utwory wychowują kolejne pokolenia dzieci ulicy.
– Był całą tą kulturą- powiedział Lance Thomas, który dorastał na Brooklynie zanim przeniósł się do szkoły średniej w New Jersey- Dorastając w Nowym Jorku oczywiście jestem jego wielkim fanem. Dostałem szansę na oddanie hołdu jemu i jego całej rodzinie za to wszystko co się z nim stało. To było naprawdę wyjątkowe.
I tak, w trakcie przerwy meczu pomiędzy Knicks, a Nets pod kopułą Barclays Center zawisła koszulka z numerem 72 ( data urodzenia Smallsa) upamiętniająca rapera będącego żywą legendą Brooklynu. Nie bez powodu znajduje się obok baneru innego znanego artysty Jay-Z, który był jego przyjacielem. Na hali zgromadziła się cała rzesza gwiazd i bliskich znajomych rapera m.in. jego matka, dzieci, Diddy, Ice Cube czy Lil Kim. Sean Combs (Diddy) rozpoczął ceremonię poprzez wyjście na środek parkietu prosząc o „trochę hałasu” zamiast tradycyjnej minuty ciszy.
Diddy just demanded 10 seconds of Brooklyn noise instead of a moment of silence for the 20th anniversary of Biggie’s death. pic.twitter.com/dwhRfSEnsC
— Kristian Winfield (@Krisplashed) 13 marca 2017
– Wszystko co mogę powiedzieć to to, że wciąz jest tutaj ten młody człowiek, który przyniosł tyle miłości dla całej społeczności, dla ludzi. To jest po prostu wielkie-powiedziała wzruszona, Voletta Wallace– Jestem matką. Christopher był moim synem. Widząc tą całą miłość do niego jestem głęboko wzruszona. Bardzo mnie to poruszyło.
Derby Nowego Jorku zakończyły się wygraną Nets. Carmelo Anthony zapytany o wpływ dzisiejszej ceremonii na losy spotkania odpowiedział- Biggie Smalls zdecydowanie był dzisiejszej nocy na Brooklynie. Jego duch tu był.
[ot-video][/ot-video]