Powtarzające się źródła nie mają wątpliwości – jeszcze dzisiaj Cleveland Cavaliers oficjalnie potwierdzą sprowadzenie do zespołu Larry’ego Sandersa, o czym pisaliśmy wczoraj. Center zastąpi w rotacji kontuzjowanego Andrew Boguta i najprawdopodobniej podpisze kontrakt z opcją na sezon 2017/2018.
O zamieszaniu wokół Larry’ego Sandersa i Cleveland Cavaliers pisaliśmy wczoraj. Zawodnik był planem B drużyny z Ohio, gdyby nie udało się ściągnąć Andrew Boguta. Australijczyk dołączył do drużyny mistrzów, ale już w pierwszym meczu doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca sezonu. W jego miejsce zespół ściągnął Sandersa. Były center Milwaukee Bucks parę tygodni temu brał udział w testach ekipy z Ohio. Trenerzy byli pod wrażeniem, ale preferowali Boguta z uwagi na doświadczenie i fakt, że ostatnio więcej grał w kosza.
Sprawdźcie, co pisaliśmy wczoraj…
Kontrakt Sandersa z Cavs to minimalne pieniądze za sezon 2017/2018, czyli przeszło 200 tys. dolarów. Jednak drużyna najprawdopodobniej dołączą do niego opcję przedłużenia na sezon 2017/2018, by nie stracić wysokiego, jeśli okaże się strzałem w dziesiątkę i naprawdę będzie w stanie drużynie Tyronne’a Lue pomóc. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i zawodnik pomyślnie przejdzie testy medyczne, możemy zobaczyć go w trykocie nowego zespołu już w starciu z Detroit Pistons w nocy z wtorku na środę.
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET