Drużyna Asseco Gdynia pokonała Miasto Szkła Krosno 80:79. Szalę zwycięstwa na swoją korzyść gdynianie ponownie przechylili dopiero w ostatnich sekundach spotkania.
Miasto Szkła Krosno – Asseco Gdynia 79:80
Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla koszykarzy z Krosna. W pierwszej kwarcie bardzo dobrze grali Royce Woolridge oraz Chris Czerapowicz, dzięki którym Miasto Szkła zdołało wypracować sobie kilka punktów przewagi. Gdynianie starali się odpowiadać na skuteczne akcje gospodarzy, ale przegrywali po dziesięciu minutach gry różnicą 6 punktów. Zmiany obrazu gry nie przyniosła druga odsłona spotkania. Ponownie lepsi byli krośnianie, którzy utrzymywali prowadzenie. Tym razem ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Kareem Maddox i wychodziło mu to bardzo dobrze. W ekipie Asseco punktowali Krzysztof Szubarga oraz Marcel Ponitka, ale to Miasto Szkła prowadziło po pierwszej połowie 48:38.
Zmiany przyniosła trzecia kwarta, w której gdynianie wyglądali lepiej niż w pierwszej połowie. Punktowali Krzysztof Szubarga i Piotr Szczotka, dzięki którym przewaga zaczęła topnieć. Pomimo walki po trzech odsłonach gry to wciąż gospodarze mieli przewagę. Czwarta kwarta należała jednak zdecydowanie do podopiecznych trenera Frasunkiewicza. Akcje puntami kończyli na przemian Filip Matczak, Krzysztof Szubarga i Marcel Ponitka. Gdynianie zdołali odrobić straty i doprowadzić do nerwowej końcówki. Pomimo niewielkiej przewagi krośnian to właśnie gracze Asseco zwycięsko wyszli z tego pojedynku. Najpierw rzuty wolne na punkty zamienił Szubarga, a chwilę później punkty na zwycięstwo zdobył Przemysław Żołnierewicz.
Najlepiej w tym meczu spisał się Krzysztof Szubarga, który zdobył 24 punkty i miał 9 asyst. Wśród przegranych najlepszy był Chris Czerapowicz, zdobywca 15 punktów.
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl