Pomimo tego, że Portland Trail Blazers przegrali spotkanie z Golden State Warriors, to Damian Lillard ma powody do zadowolenia. Jego imię znalazło swój zapis na łamach historii rozgrywek.
Co prawda Damian Lillard po raz kolejny został pominięty w wyborach All-Star, ale tym razem zawodnik ma jeszcze większe prawo, aby domagać się miejsca w składzie Meczu Gwiazd. Koszykarz z Portland znalazł się na 10. miejscu w historii ligi wśród zawodników, którzy zdobyli co najmniej 8000 punktów i 2,000 asyst w swoich pierwszych pięciu sezonach gry w NBA.
Wczorajszy mecz Lillard zakończył z 19 punktami na koncie i 8 asystami. Niestety nie pomogło to Portland Trail Blazers wygrać spotkania z Golden State Warriors (111:113).
Wyniki NBA: Cztery szalone dogrywki w Atlancie, 60 minut i 37 punktów Millsapa