Prestiżowe derby Kujaw padły łupem KSK Noteci Inowrocław, która pod opieką nowego szkoleniowca pozostaje niepokonana.
W Bydgoszczy nie brakowało walki, zmian prowadzenia i dużej ilości przewinień. Inowrocławianie cieszyli się dużo lepszą skutecznością zza linii 6,75 m., co pomogło im w odniesieniu cennej wygranej. Liderami zespołu byli Bartosz Pochocki i Mikołaj Grod (obaj po 22 punkty), którzy wraz z Dawidem Adamczewskim odpoczywali bardzo krótko. Po kłopotach natury finansowej w KSK Noteci nie ma już niemal śladu, o czym wspominał w lokalnych mediach Wojciech Kujoth, prezes klubu.
– Sytuacja uległa znacznej poprawie, dzięki wydatnej pomocy UM oraz bezpośrednim dużym zaangażowaniu obu Panów Prezydentów. Oczywiście nie możemy mówić, ze wszystko już jest ok, ale udało się uregulować wszystkie zobowiązania wobec aktualnych zawodników i kadry trenerskiej. Pozostają nam zobowiązania wobec poprzedniego trenera, US oraz ZUS – przybliżył sytuację prezes Kujoth.
Problemy jakie przeżywał klub spowodowały odejście m.in. Marcina Kowalewskiego, którego brak widać szczególnie pod tablicami. Noteć przegrała z Astorią walkę o zbiórki, ale popełniła mniej strat. Ostatnie minuty meczu były nerwowe, przez długi czas inowrocławianie nie potrafili zdobyć punktów, ale Enea Astoria nie zdołała odrobić strat.
– Chciałbym po tym meczu podziękować naszym cudownym kibicom. Gdyby nie oni i ich doping jaki nam dali, chłopaki mogliby nie wytrzymać do końca. Spodziewałem się przed meczem, że będzie walka do ostatniej sekundy i tak właśnie było. Wygraliśmy ten mecz sercem, Trzech chłopaków zagrało niemal 40 minut, to nie zdarza się często. Dziękuję chłopakom, już jest po meczu, w sobotę czeka nas następny. Musimy iść dalej, nie ma czasu na świętowanie – mówił na pomeczowej konferencji trener Milos Sporar.
KSK Noteć wygrała dwa mecze z rzędu – zaległe spotkanie z AZS AGH Kraków zostanie rozegrane za miesiąc. Już w sobotę bardzo trudne zadanie przed podopiecznymi trenera Sporara. Do Inowrocławia zawita Legia Warszawa, która notuje passę dziewięciu wygranych spotkań z rzędu.
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET
źródło:własne/i-basket.pl