Historia lubi zataczać koło. Mistrzowie NBA mają bardzo dobry początek sezonu, jednak na ich drodze pojawiła się niemała przeszkoda.
Podczas piątkowego treningu Chris ,,Birdman” Andersen doznał urazu zerwania więzadła krzyżowego (ACL) w prawym kolanie. Klub ogłosił, że zawodnik przejdzie operacje, która wykluczy go z gry do końca sezonu. 38-latek notował do tej pory średnio 2.3 punktów, 2.6 zbiórek w 9.5 minuty.
Weteran stanowił duże wsparcie po bronionej stronie parkietu. W takim przypadku Cleveland Cavaliers zmuszeni są do szukania kogoś, kto mógłby go zastąpić. Na wolnym rynku znajduje się m.in. Kendrick Perkins oraz Brendan Haywood. Obydwaj Panowie reprezentowali barwy Kawalerzystów rok temu, jednak tylko pierwszy z nich zagrał wtedy w fazie playoffs.
Podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 2014/2015, kiedy to faworyzowani Cavaliers grali znacznie poniżej oczekiwań. Cała sytuacja uległa zmianie po przyjściu Timofeya Mozgova. Ekipa LeBrona Jamesa zaliczyła wtedy nawet serię 12. wygranych z rzędu.
Póki co, drużyna gra bez większych zarzutów, ale czas pokaże jak dotkliwym osłabieniem jest utrata Andersena. Być może Rosjanin, który odszedł z klubu przed tym sezonem jest talizmanem mistrzów NBA. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znajdą oni za niego godne zastępstwo.
Wspieraj PROBASKET
