Giannis Antetokounmpo wrócił do gry po kontuzji łydki, ale plotki transferowe dotyczące jego przyszłości wcale nie przycichły. Milwaukee Bucks nie zamierzają jednak łatwo pozbywać się swojego najlepszego zawodnika i zrobią wszystko, by Grek dalej chciał grać w Wisconsin. Według informacji Sama Amicka z The Athletic na celowniku władz klubu znalazł się gwiazdor Brooklyn Nets.
Milwaukee Bucks wrócili na ścieżkę wygranych po powrocie do gry Giannisa Antetokounmpo. Nie oznacza to jednak, że plotki transferowe dotyczące przyszłości Greka ucichły. Wielu dziennikarzy jest wciąż przekonana, że prędzej czy później skrzydłowy zdecyduje się na odejście z klubu, w którym gra od początku kariery. Giannis był nawet kilku dni temu pytany o to w jednej z pomeczowych rozmów z dziennikarzami. Niezbyt się mu to spodobało.
Trudno spodziewać się, że Bucks pozwolą po prostu odejść swojemu najlepszemu zawodnikowi. Jeśli jednak stworzony wokół niego zespół nie będzie spełniał oczekiwań Greka, ten może zażądać transferu. Shams Charania informuje, że przyszłość Antetokounmpo ma rozstrzygnąć się w nadchodzących tygodniach. Źródła ESPN informują jednak, że jeżeli Grek będzie chciał opuścić Milwaukee, to będzie musiał poprosić o to w zdecydowanie bardziej stanowczy sposób.
Na razie Bucks robią wszystko, by zatrzymać Giannisa u siebie. Od chwili, gdy pojawiły się plotki dotyczące niezadowolenia Giannisa, władze klubu zaczęły rozglądać się za zawodnikami, którzy mogą realnie wzmocnić skład. Na celowniku Bucks znaleźli się m.in. Zach LaVine i Malik Monk z Sacramento Kings oraz Jerami Grant z Portland Trail Blazers. Teraz Sam Amick z serwisu The Athletic informuje, że klub z Wisconsin obserwuje także sytuację Michaela Portera Jr. z Brooklyn Nets.
Porter trafił do Nets latem z Nuggets i z miejsca stał się liderem i najlepszym zawodnikiem nowojorskiej ekipy. W zespole, który celuje raczej w dolne rejony Konferencji Wschodniej, osiąga średnio 25,8 punktu, 7,5 zbiórki i 3,3 asysty. Przy okazji trafia 49,6 proc. rzutów z gry i 41 proc. prób zza łuku. Bucks nie są jedynym klubem zainteresowanym Porterem — u siebie w składzie widzieliby go także m.in. Golden State Warriors.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
