Jeżeli tzw. trash-talking z trybun nie przekracza granic dobrego smaku, to koszykarze NBA są w stanie potraktować to jako część zabawy i włączyć się czasami w niegroźną dyskusję. Tak było w przypadku LeBrona Jamesa, który podczas ostatniego meczu usłyszał z trybun komentarz dotyczący jego powiększającej się łysiny.
W niedzielny wieczór Los Angeles Lakers odnieśli kolejne wyjazdowe zwycięstwo, tym razem po zaciętej końcówce z Philadelphia 76ers. Do składu wrócił Luka Doncić, który opuścił poprzednie spotkania z powodu narodzin dziecka. Show skradł jednak LeBron James. W decydujących minutach trafił dwa kluczowe rzuty, które przesądziły o wygranej Lakers.
W pewnym momencie meczu jeden z kibiców zaczepił Jamesa, wyśmiewając jego powiększającą się łysinę. Wszystko zostało uchwycone na nagraniu z trybun. „I tak dalej nie masz włosów” – krzyknął fan. LeBron wzruszył ramionami i odpowiedział: „Wiesz, co za to mam? Całą masę czegoś innego”. Zapewne miał na myśli wszystko, co w koszykówce osiągnął, a lista jest baaaaaardzo długa.
Fan: “You still ain’t got no hair though”
— Fullcourtpass (@Fullcourtpass) December 8, 2025
LeBron: “You know what I do got though… I got plenty of it”
(h/t @BronGotGame)
pic.twitter.com/Sl0aAsAiaa
Przed tym meczem pojawiały się obawy, że gra Jamesa zaczyna wyraźnie spadać wraz ze zbliżającymi się 41. urodzinami. Niedawno zakończyła się jego historyczna seria meczów z dwucyfrową zdobyczą punktową — przerwał ją występ przeciwko Toronto Raptors. Już w poprzednim meczu z Phoenix Suns niewiele brakowało. W niedzielę James wyglądał jednak zdecydowanie bardziej jak swoja dominując wersja. Przeciwko Sixers zanotował 29 punktów (12/17 z gry, 4/6 za trzy), siedem zbiórek i sześć asyst.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET










