Golden State Warriors musieli sobie w ostatnim czasie radzić bez swojego lidera. Stephen Curry był poza grą z powodu choroby. Absencja zawodnika odbiła się na wynikach zespołu. Warriors po dwóch porażkach odkuli się poprzedniej nocy pokonując Pacers. Wszystko wskazuje na to, że lider rotacji wróci do gry na kolejne spotkanie swojego zespołu.


Rozgrywający Golden State Warriors, Stephen Curry, ma wrócić do gry we wtorek w meczu z Oklahoma City Thunder po tym, jak z powodu przeziębienia opuścił trzy kolejne spotkania. – Spodziewamy się, że Steph zagra we wtorek – powiedział trener Warriors Steve Kerr po niedzielnym zwycięstwie 114:83 nad Indianą Pacers. – To na pewno nam pomoże – dodał.

Curry zaczął czuć się gorzej podczas zeszłotygodniowej podróży drużyny do Milwaukee i Indianapolis. Wystąpił jeszcze w wygranym meczu z Phoenix Suns, ale już wtedy kaszlał na konferencji prasowej i od tamtej pory nie pojawił się na parkiecie. Kerr zdradził, że zawodnik odbył solidny trening rzutowy z asystentem Brucem Fraserem przed meczem z Pacers i ma zaplanowaną kolejną sesję przed wylotem do Oklahomy.

W niedzielny wieczór Curry siedział już na ławce rezerwowych, jeszcze nie w stroju meczowym, ale wyglądał na znacznie zdrowszego. W drużynie liczą na to, że jego powrót pomoże im odzyskać rytm. – Wszystko się zmienia, gdy jest na parkiecie – przyznał Al Horford. – To przywilej i luksus mieć go w składzie. Wiadomo, że w NBA trzeba sobie radzić w różnych sytuacjach, ale nie możemy się doczekać jego powrotu – dodał.

Kerr ma nadzieję, że obecność Curry’ego ustabilizuje również rotację, z którą Warriors wciąż eksperymentują. W meczu z Pacers w pierwszej piątce wyszli Brandin Podziemski, Jimmy Butler, Quinten Post, Draymond Green i Jonathan Kuminga. – Mieliśmy już sporo różnych ustawień wyjściowych – powiedział Kerr. – Zmienialiśmy między Quintenem a Brandinem, ale chciałbym wreszcie zyskać więcej spójności. Podoba mi się Quinten w pierwszej piątce, więc pewnie przy nim zostaniemy, choć musimy przeanalizować wszystkie opcje. Ostatnie występy podstawowego składu nie były najlepsze, trochę to wszystko zgrzyta, ale Quinten pasuje mi do tej grupy – zakończył. 

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!



Wspieraj PROBASKET

  • Sprawdź najlepsze promocje NIKE i AIR JORDAN w Lounge by Zalando
  • W oficjalnym sklepie NIKE znajdziesz najnowsze produkty NIKE i JORDAN oraz dobre promocje.
  • Oficjalny sklep marki adidas też ma dużo do zaoferowania.
  • Oglądasz NBA? Skorzystaj z aktualnej oferty - kup dostęp do NBA League Pass.
  • Lubisz buty marki New Balance? W ich oficjalnym sklepie znajdziesz coś dla siebie.


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments