Golden State Warriors mają za sobą stosunkowo spokojne letnie okienko transferowe — do zespołu dołączyło kilku weteranów, ale trudno mówić o poważnych zmianach. Nie oznacza to jednak, że władze klubu z San Francisco nie monitorują sytuacji czołowych zawodników NBA. Jednym z nich jest Bam Adebayo — serwis Clutch Points donosi, że środkowy Miami Heat znajduje się wysoko na liście celów transferowych Warriors.
Przez całe lato władze Golden State Warriors zajmowały się sytuacją Jonathana Kumingi, który przez długie tygodnie nie chciał podpisać z klubem nowej umowy. Ostatecznie młody skrzydłowy zdecydował się parafować dwuletni kontrakt warty 48,5 mln dol. Drugi rok umowy jest opcję zespołu — obie strony mają usiąść do rozmów ponownie po zakończeniu najbliższego sezonu. Wcześniej klub może jednak Kumingę oddać — taką możliwość będzie miał w nowym roku.
Kuminga może posłużyć Warriors jako część oferty, którą mogą złożyć za jednego z czołowych graczy NBA. Z informacji serwisu Clutch Points wynika, że zespół z San Francisco wysoko ceni umiejętności Bama Adebayo. — To kolejny all-star ze Wschodu, który będzie na czele listy potencjalnych celów transferowych Warriors, jeśli zdecyduje się na zażądanie wymiany od Heat — czytamy w artykule Bretta Siegela.
Na ten moment nic nie wskazuje na to, by Adebayo czuł się w Miami źle. Sam zespół wygląda na papierze całkiem dobrze i daje nadzieję na walkę o bezpośredni awans do play-offów. Sam środkowy będzie centralną postacią Heat — w poprzednim sezonie zagrał w 78 spotkaniach, w których notował średnio 18,1 punktu, 9,6 zbiórki i 4,3 asysty.
Wszystko może się jednak wydarzyć — zimą zeszłego roku dość niespodziewanie Jimmy Butler ogłosił, że nie chce grać już w Heat i zażądał wymiany. Jeśli Adebayo pójdzie podobną drogą, Warriors będą gotowi, by zaspokoić transferowe wymagania Heat, którzy nie chcieliby oddawać Adebayo w ewentualnej wymianie po Giannisa Antetokounmpo.