Przez lata stał się ligową ikoną. Swoim wyglądem i zachowaniem powodował, że zawsze się nim interesowano. Toczył jednak wewnętrzną walkę, by nigdy swoich granic – bez względu jak mocno były rozciągnięte – nie przekroczyć. Dennis Rodman w ostatniej rozmowie szczerze opowiedział o największym przeciwniku, z jakim mierzył się w trakcie swojej kariery.
Dennis Rodman podczas swojej kariery w NBA stoczył wiele pamiętnych pojedynków z najlepszymi koszykarzami w historii. Gdy więc zapytano go w programie na żywo o największego rywala w jego karierze, można było się spodziewać wielu odpowiedzi. On jednak odpowiedział przewrotnie. – Mój największy rywal? – zastanowił się Rodman. – Dennis Rodman… Musiałem pokonać samego siebie, by w ogóle znaleźć się w NBA. Polegałem tylko na sobie, żeby się przebić – przyznał.
– Kiedy w tamtych czasach wchodziłeś do ligi, zarabiałeś jakieś 75 tysięcy dolarów, a i tak latem musiałeś iść do pracy, bo wciąż byłeś biedny. Tak wyglądały moje pierwsze trzy lata – jak u wielu ludzi wtedy – trzeba było dorabiać – dodał. Rodman dorastał w ubóstwie i bez ojca, który opuścił rodzinę, gdy Dennis był dzieckiem. Jego matka, Shirley, musiała podejmować się różnych zajęć, by utrzymać dom. Trudne dzieciństwo wpłynęło na dorosłe życie Rodmana.
Ten zmagał się z depresją, problemami z alkoholem i niestabilnością emocjonalną, która często prowadziła do kontrowersyjnych zachowań. Mimo to zdołał zbudować karierę, której wielu nigdy by mu nie wróżyło. Wybrany z 27. numerem w drugiej rundzie draftu 1986 przez Detroit Pistons, szybko pokazał, że ma potencjał, by stać się wyjątkowym graczem. W 1990 i 1991 roku zdobył nagrodę Obrońcy Roku. Po tym rozpoczął serię siedmiu kolejnych tytułów króla zbiórek – od 1992 do 1998 roku.
Stał się wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o bezpardonowość i walkę w okolicach obręczy. Bezsprzecznie wnosił ogromny wkład do drużyn, które walczyły o mistrzostwa. Dwukrotnie sięgnął po tytuł z Pistons w latach 1989 i 1990, a później, po dołączeniu do Chicago Bulls w 1995 roku, był kluczową postacią zespołu Michaela Jordana i Scottiego Pippena, który zdobył tzw. three-peat w latach 1996–1998. Zakończył karierę w 2000 roku, zostawiając za sobą średnie na poziomie 7,3 punktu, 13,1 zbiórki i 1,8 asysty. W 2011 roku został wprowadzony do Koszykarskiej Galerii Sław.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
