Ekipa z Miami to kolejny przykład drużyny, która zaciska pasa i nie chce, by dosięgły ją jakiekolwiek kary przewidziane w umowie zbiorowej z tytułu przekroczenia progu podatkowego. Tym razem padło na Haywooda Highsmitha, który w celu stworzenia dodatkowego miejsca w salary-cap, został przez ekipę z Miami wytransferowany do Nowego Jorku.
Miami Heat i Brooklyn Nets doszli do porozumienia w sprawie wymiany, w ramach której Haywood Highsmith oraz wybór w drugiej rundzie draftu w 2032 roku trafią na Brooklynie, a w zamian Heat otrzymają chroniony pick drugiej rundy w 2026 roku. Jako pierwszy przedstawił te informacje Shams Charania z ESPN. Dla Heat to przede wszystkim ruch finansowy, który pozwala klubowi zejść poniżej progu podatku od luksusu. Przed transakcją Miami znajdowało się około 1,6 miliona dolarów powyżej granicy podatkowej, mając w składzie 14 zawodników.
Wysłanie do Nets wygasającego kontraktu Highsmitha wartego 5,6 mln dolarów daje klubowi niemal 4 miliony dolarów luzu oraz przynajmniej jedno miejsce w kadrze, które będzie można uzupełnić przed sezonem. Najprawdopodobniej Heat pozostawią 15. miejsce wolne, by nie wrócić powyżej progu podatkowego. Klub od początku rozważany był jako kandydat do uniknięcia podatku, by uniknąć losu “repeater tax”, czyli zespołu, który płaci podatek w co najmniej trzech z poprzednich czterech sezonów.
Highsmith w poprzednim sezonie zagrał w 74 meczach (42 w pierwszej piątce), notując średnio 6,5 punktu i 3,4 zbiórki przy skuteczności 45,8% z gry, 38,2% za trzy i 72,1% z wolnych. Jednak jego wartość spadła, gdy w zeszłym tygodniu pojawiły się doniesienia o operacji łąkotki po urazie w trakcie offseason. Przerwa w grze ma potrwać co najmniej 8–10 tygodni, co oznacza, że może nie być gotowy na start sezonu. To właśnie sprawiło, że Heat musieli dorzucić pick, by porozumieć się z Nets.
Dla Nets to kolejny ruch wpisujący się w strategię gromadzenia wyborów w drafcie, po wcześniejszych wymianach, w których zdobyli dwa picki w pierwszej rundzie za Michaela Portera Jr. i Terance’a Manna. Nie wiadomo jeszcze, czy Highsmith wpisze się w plany drużyny na sezon 2025/26, zwłaszcza że kadra Nets jest już dość szeroka, a jego kontrakt nie stanowi dużego obciążenia. Po tej transakcji Brooklyn wciąż dysponuje 22 milionami dolarów wolnych środków w salary cap, choć kwota ta nie uwzględnia jeszcze planowanych kontraktów dla Day’Rona Sharpe’a i Ziaire’a Williamsa.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET