New Orleans Pelicans wygrali swój drugi mecz w sezonie, pokonując Boston Celtics 106:105. Kluczowy rzut wolny, dający zwycięstwo trafił Tim Frazier. Thunder mimo kolejnego dobrego meczu Russella Westbrooka przegrali z Detroit Pistons 88:104. Jest to ich piąta porażka z rzędu. Problemów ze zwycięstwami nie miały także inne drużyny. Clippers rozgromili Nets 127:95. Rockets wygrali u siebie z Philadelphią 115:88. New York Knicks pewnie wygrali z Dallas Mavericks 93:77, a Indiana Pacers pokonała Orlando Magic 88:69. Mimo wygranej czwartej kwarty, gracze Miami Heat musieli uznać wyższość San Antonio Spurs, którzy wygrali 94:90. Zwycięstwo na wyjeździe odnieśli koszykarze Memphis Grizzlies, którzy pokonali Utah Jazz 102:96
NEW ORLEANS PELICANS (2-9) – (5-5) BOSTON CELTICS 106:105
STATYSTYKI
Anthony Davis mimo bóli kręgosłupa i konieczności grania ze specjalnymi pasami na plecach zdobył 25 punktów i zebrał 16 piłek w zwycięskim pojedynku z Boston Celtics. De facto bohaterem Pelikanów został Tim Frazier, który zapewnił zwycięstwo swojej drużynie rozgrywając skuteczne akcje po obu stronach parkietu w kluczowym momencie spotkania.
Frazier najpierw przechwycił podanie Marcusa Smarta na 14 sekund przed końcem meczu, a później wymusił faul na Kellym Olynyku na 2,5 sekundy przed ostatnią syreną, co pozwoliło mu wykonywać dwa rzuty wolne, z których wystarczył jeden, aby zapewnić drugie zwycięstwo Pelikanom w sezonie.
– Zagrał świetnie. Najpierw przechwycił piłkę, a później pokazał, że posiada dużą koszykarską wiedzę i wie jak wymusić faul w kluczowym momencie. – chwalił kolegę, Anthony Davis.
Trener Celtów, Brad Stevens powiedział po meczu, że tak naprawdę nie obawiali się Davisa, tylko wsparcia jakie może otrzymać od kolegów z drużyny.
– Anthony to Anthony. Jednak nie możemy pozwalać aby Langston Galloway zabłysnął (21 punktów w meczu). Terrence Jones z tego co pamiętam miał również świetne ostatnie mecze. Oni nas naprawdę skrzywdzili w tym meczu. – komentował Stevens
Motorem napędowym C’s był Isaiah Thomas, autor 37 punktów, trafiając trójkę dającą remis w końcówce spotkania.
Wciąż nie wiadomo, kiedy do gry powróci Al Horford. U zawodnika stwierdzono objawy udarowe. Mecz z Pelicans był siódmym, kolejnym meczem który opuścił.
[ot-video][/ot-video]
DETROIT PISTONS (6-5) – (6-5) OKLAHOMA CITY THUNDER 104:88
STATYSTYKI
Oklahoma City Thunder bardzo dobrze rozpoczęli sezon, mając po siedmiu meczach bilans 6-1. Jednak od tego czasu coś się zepsuło i zespół zanotował kolejne cztery porażki. W ostatnim, przegranym spotkaniu z Detroit Pistons liderem Thunder ponownie był Russell Westbrook, który zdobył 33 punkty, 15 zbiórek oraz 8 asyst. Zawiodła natomiast reszta zawodników z pierwszej piątki, która w sumie zdobyła tylko 20 oczek. Dla Detroit Pistons najskuteczniejszym zawodnikiem był Kentavious Caldwell-Pope, autor 17 punktów.
Gospodarze swoją przewagę budowali od pierwszej połowy, gdzie uzyskali dwunastopunktowe prowadzenie przed długą przerwą. Problemem Thunder była skuteczność. Do przerwy trafili tylko 1/10 rzutów z dystansu, a Oladipo oddał tylko jeden celny rzut na siedem prób.
W trzeciej części przewaga Pistons wzrosła nawet do dziewiętnastu punktów. Jednak gracze rezerwowi nie byli w stanie utrzymać przewagi, przez co po serii Thunder 13-2 schodzili z parkietu z dziesięciopunktową przewagą.
Starania Westbrooka w ostatniej kwarcie niestety szły na marne. Zawodnik świetnie znajdywał kolegów z drużyny na otwartych pozycjach, jednak Ci niespecjalnie grzeszyli w tym meczu skutecznością, co ostatecznie odbiło się na wyniku spotkania.
Thunder swoich szans mogli upatrywać pod koszem, ponieważ pauzował w tym meczu Andre Drummond. Efektem nieobecności środkowego była tylko jedna ofensywna zbiórka Pistons w pierwszej połowie (4 w całym meczu). To jednak nie pomogło Thunder wygrać spotkania.
Oba zespoły swój kolejny mecz rozegrają w nocy z środy na czwartek. Thunder będą gościć u siebie Houston Rockets, a Pistons jadą do Nowego Jorku, by zmierzyć się z tamtejszymi Knicks.
[ot-video][/ot-video]
INDIANA PACERS (5-6) – (4-7) ORLANDO MAGIC 88:69
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]
NEW YORK KNICKS (4-6) – (2-7) DALLAS MAVERICKS 93:77
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]
HOUSTON ROCKETS (6-4) – (1-9) PHILADELPHIA 76ERS 115:88
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]
SAN ANTONIO SPURS (8-3) – (2-7) MIAMI HEAT 94:90
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]
UTAH JAZZ (7-5) – (5-5) MEMPHIS GRIZZLIES 96:102
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]
LOS ANGELES CLIPPERS (10-1) – (4-6) BROOKLYN NETS 127:95
STATYSTYKI
[ot-video][/ot-video]