Cooper Flagg podsumował pierwsze zetknięcie z najlepszą koszykarską ligą świata. Skrzydłowy Dallas Mavericks powiedział, że nie jest zadowolony ze swojego debiutu, nazywając „jednym z najgorszych w karierze.”
Nowy gracz Dallas Mavericks zakończył pierwszy mecz w lidze letniej, zdobywając 10 punktów, 6 zbiórek i 4 asysty. 18-latek poprowadził Mavs do zwycięstwa nad Los Angeles Lakers (87:85). Flagg trafił zaledwie 5 z 21 rzutów z gry, a przez większość spotkania grał na pozycji rozgrywającego.
– To był jeden z najgorszych meczów w moim życiu – powiedział Flagg. – Wygraliśmy, więc to jest dla mnie najważniejsze – dodał. – Będzie popełniał błędy. To normalne – powiedział Jason Kidd. – Wszyscy je popełnialiśmy. Opanowanie Coopera jest niesamowite – stwierdził szkoleniowiec Mavs.
Bronny James, który krył Flagga podczas wielu akcji, był pod wrażeniem debiutanta. – Jest świetny – powiedział James. – Obserwowałem go na studiach. To niesamowity zawodnik. Mam dla niego ogromny szacunek. Będzie kimś wyjątkowym – zaznaczył.
Flagg dodał, że nie może doczekać się poprawy w swojej grze. – Rzuty nie wpadały, ale to się zdarza – kontynuuje. – Będą takie dni, ale dla mnie to coś nowego. Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie oddałem tylu rzutów w meczu. Spróbuję to rozgryźć – kończy.