NBA: Mavericks chcieliby LeBrona Jamesa, ale stawiają jeden warunek

Dallas Mavericks nie są zainteresowani pozyskaniem LeBrona Jamesa za pomocą wymiany. Jest jednak sposób, by gwiazdor Los Angeles Lakers znalazł się w Teksasie. Z informacji przekazanych przez dziennikarza ESPN Dave’a McMenamina wynika, że władze Mavericks będą zainteresowane skrzydłowym tylko wtedy, gdy Lakers zdecydują się na wykupienie kontraktu LBJ-a. Choć w ostatnich dniach pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości LeBrona, to scenariusz z wykupem kontraktu wydaje się mało prawdopodobny.

LeBron James skorzystał z opcji zawodnika. Ruch wzbudził domysły

Sytuacja LeBrona Jamesa w Los Angeles Lakers nie jest tak klarowna jak jeszcze kilka miesięcy temu. Gwiazdor skorzystał z wartej 52,6 mln dol. opcji zawodnika na kolejny sezon, ale jednocześnie jego agent Rich Paul zaznaczył w rozmowie z Shamsem Charanią z ESPN, że 40-latek będzie sprawdzał możliwie jak najlepsze dla siebie rozwiązania. Momentalnie pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że LBJ może zażądać wymiany do klubu, który w jego odczuci da mu większą szansę na grę o piąte mistrzostwo.

Dziennikarz serwisu The Athletic Sam Amick doniósł, iż dyrektorzy klubów NBA zaczęli się zastanawiać, czy skorzystanie z opcji na kolejny sezon, jest ze strony Jamesa przygotowaniem grunty pod żądanie wymiany. Na ten moment nic nie wskazuje na to, by LBJ zdecydował się na taki ruch. W przypadku ewentualnej wymiany LBJ będzie miał pełną kontrolę nad tym, gdzie trafi. Wszystko przez opcję w kontrakcie pozwalającej mu zablokować każdy transfer ze swoim udziałem.

Dallas Mavericks nie chcą LeBrona Jamesa. Chyba, że po wykupieniu kontraktu

Wśród zainteresowanych sprowadzeniem Jamesa wymienia się Dallas Mavericks. Wszystko przez Anthony’ego Davisa i Kyriego Irvinga, z którymi James w przeszłości grał w Lakers i Cleveland Cavaliers. Z informacji dziennikarza ESPN Dave’a McMenamina wynika jednak, że Mavs będą zainteresowani pozyskaniem LBJ-a tylko w przypadku wcześniejszego wykupu przez niego kontraktu z Lakers.

Po wykupie obowiązującej umowy James mógłby podpisać kontrakt z innym klubem, nie zważając na kwestie finansowe. Taki scenariusz wydaje się jednak mało prawdopodobny.

Ewentualne pozyskanie Jamesa w wymianie oznaczałoby pozbycie się przez Mavs przynajmniej kilku ważnych graczy z rotacji. Obecność Jamesa i przejęte przez niego minuty mogłyby też wpłynąć na rozwój Coopera Flagga, wybranego w tym roku z pierwszym numerem draftu. W poprzednim sezonie James zagrał w 70 spotkaniach, w których zanotował 24,4 punktu, 7,8 zbiórki i 8,2 asysty. Nie był jednak w stanie poprowadzić Lakers do zwycięstwa w pierwszej rundzie play-offów przeciwko Minnesota Timberwolves.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!