Houston Rockets pożegnali się z tegoroczną fazą play-off po przegranej w Game 7 z Golden State Warriors. To kolejna przegrana seria w najważniejszej fazie sezonu przeciwko Wojownikom. Statystyki z ostatnich lat są dla Rakiet absolutnie bezwzględne.



Houston Rockets prezentowali się z bardzo dobrej strony w sezonie regularnym. Podopieczni Ime Udoki pokazali, jak duży potencjał w nich drzemie, grali skuteczną i dobrą koszykówkę, która doprowadziła ich do 2. miejsca na Zachodzie.

Los połączył ich w pierwszej rundzie play-off z Golden State Warriors, którzy musieli przedzierać się do tego etapu, przez turniej play-in. Eksperci zgodnie twierdzili, że ciężko wskazać faworyta całej rywalizacji, choć pojawiały się liczne głosy sugerujące, że to podopieczni Steve’a Kerra dzięki ogromnemu bagażowi doświadczeń będą na uprzywilejowanej pozycji.

Po pierwszych czterech spotkaniach podopieczni Steve’a Kerra prowadzili 3-1 i wydawało się, że mają losy całej rywalizacji pod kontrolą. Rockets przedłużyli swoje szanse, wygrywając piąte spotkanie przed własną publicznością. Następnie to Warriors stanęli przed szansą zakończenia serii u siebie. Nie udało im się to.

Rakiety ze stanu 1-3 wrócili na 3-3 i o wszystkim decydowało spotkanie nr 7 rozgrywane w Teksasie. Minionej nocy więcej zimnej krwi zachowali Stephen Curry i spółka. Niezwykle doświadczeni stawką najważniejszych spotkań Warriors wypunktowali mniej doświadczonych rywali i po niezwykle fizycznej i pełnej emocji serii wywalczyli awans do półfinału Konferencji Zachodniej, gdzie ich przeciwnikami będą Minnesota Timberwolves.

To kolejna przegrana Rockets z Warriors na etapie play-off. Statystki są w tej kwestii bezlitosne. Na przestrzeni ostatniej dekady zespół z Teksasu przegrał wszystkie pięć serii na etapie najważniejszej fazy sezonu przeciwko siedmiokrotnym mistrzom ligi.

W 2015 roku Rockets ulegli Warriors w finale Zachodu 1-4, rok później w takim samym stosunku ulegli im w pierwszej rundzie, potem 2018 w finale Konferencji Zachodniej Rakiety prowadziły 3-2 ale musiały uznać wyższość rywali w siedmiu spotkaniach, a w 2019 na etapie półfinału Zachodu przegrali 2-4. Teraz mimo odrobienia strat nie byli w stanie przechylić szali wygranej na swoją korzyść i po raz piąty w ciągu ostatnich 10 lat musieli uznać wyższość podopiecznych Steve’a Kerra.

Minione rozgrywki w wykonaniu Rockets jasno pokazują, że zespół zmierza w dobrym kierunku, ale w jego szeregach brakuje zdecydowanego przywódcy, który pociągnąłby grę w najważniejszych momentach. Jeden z najważniejszych zawodników drużyny, czyli Alperen Sengun zagrał dobrą serię, notował dobre statystyki i wobec jego umiejętności i przydatności raczej nie ma żadnych znaków zapytania.

Co innego można powiedzieć w przypadku Jalena Greena. Podczas sezonu zasadniczego rzucający wielokrotnie ciągnął swój zespół i można było na niego liczyć. Dość powiedzieć, że notował średnio ponad 20 punktów na mecz. Podczas serii z Warriors jego statystyki jednak drastycznie spadły. Green zagrał na optymalnym poziomie jedynie w drugim spotkaniu, kiedy zdobył 38 punktów. W pozostałych sześciu starciach notował średnio zaledwie 9,1 punktu. W całej serii rzucał na skuteczności 37,2% z gry i 29,5% zza łuku.

Pojawiają się głosy mówiące, że jego przyszłość w Teksasie mogła stanąć pod sporym znakiem zapytania. Niewykluczone, że organizacja spróbuję go wymienić. Mówi się, że Rockets mogą być aktywni na rynku transferowym podczas nadchodzącego lata. Cały czas gorący pozostaje temat Kevina Duranta, a w według ligowych ekspertów to właśnie Houston będą o niego bardzo mocno zabiegać.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments