Kyle Lowry, dzięki swojej świetnej grze w drugiej połowie, a szczególnie w czwartej kwarcie poprowadził Toronto Raptors do zwycięstwa nad Denver Nuggets 105:102. Tradycyjnie już otrzymał odpowiednie wsparcie od DeMara Derozana, autora 33 punktów. W pojedynku między Brooklyn Nets, a Chicago Bulls wynik nie był już tak wyrównany. Byki bez problemu wygrały spotkanie 118:88, odnosząc trzecie zwycięstwo w sezonie. Skuteczna gra w czwartej kwarcie Atlanty Hawks przypieczętowała ich zwycięstwo nad Sacramento Kings 106:95. W ostatnim meczu tej nocy niepokonani Los Angeles Clippers grali naprzeciw, wciąż czekających na pierwsze ligowe zwycięstwo Phoenix Suns. Mecz zakończył się bez niespodzianki i Clips zwyciężyli 116:98.
TORONTO RAPTORS (2-1) – DENVER NUGGETS (1-2) 105:102
Oprócz kluczowych rzutów Kyle’a Lowry’ego kolejny bardzo dobry mecz rozegrał DeMar Derozan. Jest pierwszym koszykarzem w historii klubu Toronto Raptors, który w trzech pierwszych meczach sezonu notuje co najmniej 30 oczek (przeciwko Denver Nuggets miał 33).
W ekipie Nuggets, żaden gracz nie przekroczył bariery dwudziestu punktów, jednak każdy gracz z wyjściowego składu uzbierał co najmniej 12 oczek. Najskuteczniejszymi zawodnikami byli Danillo Gallinarri, Will Barton oraz Emmanuel Mudiay (wszyscy zdobyli po 16 punktów).
Z przebiegu spotkania wydawać, by się mogło, że Raptors spokojnie wygrają to spotkanie. W pewnym momencie ich przewaga wzrosła do 19 punktów.Gracze Denver Nuggets nie poddawali się i dzięki walce w drugiej połowie, nawiązali kontakt z przeciwnikiem, a na niespełna dziewięć minut przed końcem, po trójce Wilsona Chandlera wyszli na prowadzenie. Raptors, czwartą kwartę rozpoczęli na skuteczności 1/10 z gry.
W decydujących momentach spotkania Lowry pociągnął grę Kanadyjczyków. Najpierw na 1:36 doprowadził do wyrównania, by chwilę potem swoim wejściem pod kosz wyprowadzić swój zespół na prowadzenie 105:102. Nuggets mieli swoją szansę na zmianę rezultatu w samej końcówce, jednak ich rzuty w kluczowych akcjach nie były skuteczne.
Dodatkowo niepokojącą informacją dla Nuggets jest uraz Willa Bartona, który po nadepnięciu na nogę Jakoba Poeltla kulejąc udał się do szatni i nie powrócił już na parkiet w tym spotkaniu.
[ot-video][/ot-video]
ATLANTA HAWKS (3-0) – SACRAMENTO KINGS (2-2) 106:95
Dzięki dobrej grze całego zespołu, Atlanta Hawks pokonała Sacramento Kings 106:95, będąc wciąż niepokonaną drużyną w lidze. Sześciu zawodników Jastrzębi zdobyło w tym spotkaniu co najmniej 10 punktów.
Istotne dla wyniku spotkaniu było zatrzymanie DeMarcusa Cousins, który w trzech pierwszych meczach Kings notował średnio 30 punktów w każdym meczu. Pojedynek z Hawks zakończył z 14 punktami oraz 12 zbiórkami. Najskuteczniejszym graczem Sacramento był Rudy Gay (22 punkty).
Zawodnicy z Atlanty aż 47 razy stawali na linii rzutów wolnych w tym spotkaniu. Trafili jedynie 29 z nich (61,7%). Ilość fauli frustrowała trenera Kings, Dave’a Joegera, który nie mógł uwierzyć, że sędziowie potrafili odgwizdać aż tyle przewinień – Mój człowiek od statystyk już nie daje rady. 10 fauli w jednej kwarcie!?.
Kings spotkanie rozpoczęli bardzo ospale, nie trafiając sześciu pierwszych rzutów. Atlanta grając konsekwentnie swoją koszykówkę pozostawała przez całą pierwszą połowę na prowadzeniu, mimo, że Dwight Howard trafił jedynie 2 na 10 z linii rzutów wolnych.
W trzeciej odsłonie wreszcie do głosu doszli gracze z Sacramento. Duet Gay – Cousins prowadził swój zespół, dzięki czemu drugą połowę rozpoczęli od serii 22:7. Na początku ostatniej części goście prowadzili 83:81. Jednak rzut wolny Paula Millsapa oraz trójka Kenta Bezemore’a wyprowadziły Hawks na prowadzenie, którego już do końca spotkania nie oddali.
Po spotkaniu, Cousins stał się samodzielnym liderem Kings pod względem double-doubles (246). Wyprzedził tym samym Chrisa Webbera (245). Boogie jest trzecim (od 2011 roku) zawodnikiem w lidze pod względem ilościu uzyskanych double-doubles.
[ot-video][/ot-video]
BROOKLYN NETS (1-3) – CHICAGO BULLS (3-0) 88:118
[ot-video][/ot-video]
LOS ANGELES CLIPPERS (3-0) – PHOENIX SUNS (0-4) 116:98
[ot-video][/ot-video]