W drugim meczu serii z Houston Rockets, Jimmy Butler nabawił się groźnie wyglądającego urazu, gdy z impetem uderzył o parkiet po kontakcie z Amenem Thompsonem. Choć uraz zawodnika nie jest poważny, to w obozie z San Francisco nie mają pewności, czy weteran będzie gotowy na trzecie starcie. Trener Steve Kerr nie chce pozbawiać zawodnika nadziei.
W rywalizacji Golden State Warriors z Houston Rockets mamy remis (1-1). Dwa kolejne mecze odbędą się w Chase Center, czyli hali ekipy Steve’a Kerra. Występ Jimmy’ego Butlera stoi pod znakiem zapytania. W drugim meczu serii pomiędzy ekipami, Butler wyskoczył wysoko po zbiórkę w obronie po niecelnym rzucie Amena Thompsona, kiedy ten podciął go od dołu. Wcześniej Thompson i Draymond Green walczyli o pozycję, zanim gracz Rockets zderzył się z Butlerem, który upadł na kość ogonową i od razu poczuł silny ból. Butler rozegrał tylko osiem minut, zanim udał się do szatni.
W raporcie medycznym uraz zawodnika przedstawiono jako stłuczenie miednicy oraz głębokich mięśni pośladkowych. Trener Steve Kerr poinformował, że „jest szansa, że zagra”. – Jestem umiarkowanym optymistą – powiedział Kerr. – Jimmy to Jimmy. Wiemy, że jest gotów grać mimo bólu, więc zobaczymy. To na pewno kwestia dnia i wszystko zależy od tego, jak będzie się czuł jutro – dodał. Butler przeszedł badanie rezonansem magnetycznym, które nie wykazało uszkodzeń strukturalnych.
Wiele zależy oczywiście od tego, jak organizm Butlera zareaguje na leczenie. Stephen Curry w marcu 2021 roku również miał problemy z urazem kości ogonowej i podobnym stłuczeniem miednicy. Wtedy kontuzja kosztowała go dwa mecze. Jeśli Butler nie będzie w stanie zagrać, większą rolę może odegrać Jonathan Kuminga, który w swoim pierwszym meczu tegorocznych play-offów rozegrał 26 minut, zdobywając 11 punktów (4/12 z gry). Kuminga wcześniej nie grał decyzją sztabu szkoleniowego.
– Każdy musi być gotowy, niezależnie od tego, czy Jimmy zagra, czy nie – mówi dalej trener Kerr. – Wielu chłopaków dobrze się spisało w drugim meczu. Pat Spencer zagrał świetnie, fajnie też widzieć JK wracającego do rytmu. Musimy być gotowi na każdy scenariusz, wierzymy, że mamy wielu zawodników, którzy mogą nam pomóc wygrać – skończył. Butler w 30 meczach sezonu regularnego rozegranych w koszulce Warriors, notował na swoje konto 17,9 punktu, 5,5 zbiórki i 5,9 asysty trafiając 47,6% z gry.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET