NBA: Sochan od razu do niego podbiegł! Awantura w meczu Spurs, trzech wyrzuconych

3
3130

W końcówce trzeciej kwarty meczu San Antonio Spurs – Oklahoma City Thunder doszło do spięcia między zawodnikami obu drużyn. Trzech z nich wyleciało z boiska. W zdarzeniu brał też udział Jeremy Sochan, ale mimo jego zaangażowania, to skończyło się na przewinieniu technicznym. Thunder wygrali 146:132, a Sochan zdobył w tym spotkaniu 17 punktów.


Po efektownych punktach Sochana, na trzy minuty przed końcem trzeciej kwarty Julian Champagnie i Kenrich Williams skoczyli sobie do gardeł. Przy próbie rozdzielenia całego towarzystwa za koszulki złapali się Jeremy Sochan oraz Lu Dort.

Champagnie, Williams oraz Dort zostali po chwili wyrzuceni z boiska, a Polak został ukarany przewinieniem technicznym.

Całe nagranie z tej sytuacji znajdziecie tutaj:

Na zakończenie tygodnia San Antonio Spurs podejmowali we własnej hali jeden z najlepszych zespołów bieżącego sezonu – Oklahoma City Thunder. Ostrogi dzielnie walczyły, ale ostatecznie musiały uznać wyższość faworyzowanego rywala 132:146.

Jeremy Sochan rozpoczął mecz w roli zmiennika, ale w końcowym rozrachunku spędził na parkiecie 25 minut. W tym czasie Polak zdobył 17 punktów, cztery zbiórki i cztery asysty, a także po jednym bloku i przechwycie. Trafił siedem z dziewięciu rzutów z gry i po raz trzeci z rzędu odnotował skuteczność na poziomie co najmniej 60%.

Początek meczu stał pod znakiem ofensywnego popisu po obu stronach parkietu. Grę OKC napędzali przede wszystkim Jalen Williams oraz kandydat do tytułu MVP Shai Gilgeous-Alexander. Z kolei ataki Spurs wykańczali głównie Harrison Barnes i Stephon Castle (38:41).

W drugiej odsłonie swoje punktowanie rozpoczął Jeremy Sochan. Jego trafienie za trzy doprowadziło do remisu, a skutecznie wykończony chwilę później kontratak dał Spurs prowadzenie (43:41). Kilka minut później 21-latek dołożył kolejne trafienie, a następnie asystował przy punktach Castle’a. Jeszcze przed przerwą Sochan popisał się akcją 2+1, a ostatecznie Ostrogi schodziły na przerwę ze skromnym prowadzeniem (77:72).

Po powrocie na parkiet Thunder przejęli inicjatywę i odwrócili sytuację. Oprócz wspomnianego już Shaia punkt za punktem zdobywali Cason Wallace i Luguentz Dort, dzięki czemu gracze Oklahomy momentalnie odzyskali prowadzenie. Bolączką Spurs były przede wszystkim trójki. W pierwszej połowie podopieczni Mitcha Johnsona trafili 16 z 26 prób zza łuku, ale w trzeciej kwarcie spudłowali wszystkich osiem rzutów za trzy (100:108).

Spurs wciąż liczyli się w grze, a po trafieniach Stephona Castle’a i Devina Vassella zdołali nawet zbliżyć się do rywala na zaledwie trzy oczka. Na wysokości zadania stanął jednak Jalen Williams, który wykończył kilka kolejnych ataków OKC. Przyjezdni stopniowo powiększali swoją przewagę i bez większych problemów utrzymali ją aż do ostatniej syreny.

Liderem ofensywny Spurs był tej nocy Stephon Castle. W roli zmiennika debiutant zdobył 32 punkty. Po stronie Thunder prym wiódł Jalen Williams, dla którego 41 oczek to nowy rekord jego kariery.

– OKC zasługuje na uznanie. W drugiej połowie zwiększyli swoją intensywność w defensywie. Mimo wszystko wydaje mi się, że wykonaliśmy dobrą pracę. Najbardziej frustrujące są dla nas trzecie kwarty. Wychodzimy po przerwie, prowadząc czy remisując, i pozwalamy zespołom na regularne zdobywanie punktów – mówił w rozmowie z dziennikarzami trener Mitch Johnson.

Bilans 25-34 plasuje obecnie San Antonio Spurs na 13. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej. Kolejnym rywalem Ostróg będą Brooklyn Nets, po czym czeka ich krótka seria dwóch wyjazdowych pojedynków.

Kolejne spotkania San Antonio Spurs:

4/5 marca (noc z wtorku na środę): San Antonio Spurs – Brooklyn Nets; godz. 2:30

7/8 marca (noc z piątku na sobotę): Sacramento Kings – San Antonio Spurs; godz. 4:00

9/10 marca (noc z niedzieli na poniedziałek): Minnesota Timberwolves – San Antonio Spurs; godz. 1:00

10/11 marca (noc z poniedziałku na wtorek): San Antonio Spurs – Dallas Mavericks; godz. 1:30

12/13 marca (noc ze środy na czwartek): San Antonio Spurs – Dallas Mavericks; godz. 1:00

Wyniki i relacje z niedzielnych meczów znajdziecie tutaj.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments