NBA: Kolejne dwa mecze przełożone. Ten sam powód

Pożary w Kalifornii zbierają coraz bardziej tragiczne żniwa. Rykoszetem obrywają też rozgrywki sportowe. NBA postanowiła przełożyć na razie bezterminowo dwa kolejne spotkania, które miały się odbyć w nocy z soboty na niedzielę.

Tym razem chodzi o spotkania rozgrywane między San Antonio Spurs i Los Angeles Lakers w hali Crypto.com oraz między Charlotte Hornets i Los Angeles Clippers w Intuit Dome. W komunikacie ligi czytamy, że nie ma jeszcze wyznaczonych nowych terminów, pojawią się one za jakiś czas. Nie ma informacji na temat przełożenia kolejnych spotkań.

Dodatkowo liga w porozumieniu ze związkiem zawodowym koszykarzy przeznaczyły milion dolarów na organizacje charytatywne jak Amerykański Czerwony Krzyż czy World Central Kitchen, żeby wesprzeć nie tylko walkę z pożarem, ale też pomóc w odbudowie po zniszczeniach dokonanych przez pożar.

Dla Lakers to już drugi przełożony mecz po tym jak poprzednie spotkanie z Charlotte Hornets też się nie odbyło. Podczas wczorajszego treningu J.J. Redick powiedział, że zarówno on jak i zawodnicy są gotowi do gry i jeśli tylko będzie taka możliwość, to chcą grać:

– Oczywiście zamierzamy współpracować z ligą, San Antonio Spurs, miastem i postąpić właściwie. Osobiście chcę grać jutro, chcę trenować jutro. Chcę, żeby nasi zawodnicy grali jutro i jeśli będziemy mogli grać, zagramy – przekazał trener Lakers.

Redick stracił wynajmowany przez siebie dom podczas pożarów. San Antonio Spurs przylecieli wczoraj do Santa Monica do hotelu, który znajdował się blisko pożarów i po kilku godzinach zostali przeniesieni do innego hotelu, kilkadziesiąt kilometrów dalej. Czekają na kolejne decyzje władz ligowych, bo mieli z Lakers rozegrać dwa spotkania z rzędu.

W poniedziałek ma dojść do tego drugiego spotkania, podobnie jak do meczu Los Angeles Clippers z Miami Heat. Oba te spotkania są zagrożone, podobnie jak mecze środowe, w których Heat mają grać z Lakers, a do Clippers przyjechać mają Brooklyn Nets.

Nawet LeBron James, który miał zrobić sobie dłuższą przerwę od social mediów napisał ostatniej nocy wiadomość w serwisie X:

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!