Bronny James Jr. powrócił do gry po przerwie związanej z kontuzją pięty i już w pierwszym swoim występie w G League pokazał się z dobrej strony. Obrońca Lakers ustanowił nowy rekord kariery i kontynuuje walkę o miejsce w rotacji Jeziorowców.



Niemal trzy pierwsze tygodnie nowego sezonu zasadniczego NBA Bronny James Jr. spędził z Los Angeles Lakers. Szansę na grę dostawał jednak sporadycznie, bo na swoim koncie zapisał jedynie sześć występów, z czego w tylko dwóch spotkaniach przebywał na parkiecie dłużej niż dwie minuty. Braki w grze 20-latka sprawiły, że łącznie w 16 minut zdobył tylko cztery punkty.

Na początku listopada amerykańskie media poinformowały, że obrońca zostanie przesunięty do G League, gdzie będzie reprezentował barwy South Bay Lakers. Był w tym jednak haczyk. Bronny miał występować wyłącznie w domowych spotkaniach, pozostając jednocześnie w gotowości, gdyby miał powrócić do składu Jeziorowców. W ten sposób młody James zaliczył dwa występy, po czym doznał urazu pięty.

vs Salt Lake City Stars: 31 minut, 6 punktów, 3 zbiórki, 4 asysty, 2/9 z gry
vs Stockton Kings: 26 minut, 4 punkty, 2 zbiórki, 2 asysty, 2/10 z gry

Uraz wykluczył Bronny’ego z kilku kolejnych spotkań, a do gry wrócił dopiero w sobotę, kiedy to South Bay Lakers mierzyli się z San Diego Clippers. James Jr. w końcu pokazał się z dobrej strony i tym razem po raz pierwszy w swojej profesjonalnej karierze zakończył zawody z dwucyfrowym dorobkiem punktowym (22 minuty, 16 „oczek”, 4 zbiórki, 6/15 z gry). Całe widowisko zza linii bocznej obserwował LeBron James.

Sympatycy Lakers mają jednak powody do zmartwień. O ile Bronny zdołał wyeliminować straty, które były problemem w jego pierwszym występie w G League (zaliczył ich wówczas 5), o tyle w dalszym ciągu wyraźnie nie jest w stanie wstrzelić się zza łuku. W trzech meczach w trykocie South Bay jego skuteczność za trzy wynosiła kolejno 0/4, 0/2 oraz 0/4.

Czy możemy spodziewać się ponownej gry Bronny’ego w LA Lakers? Wydaje się to mało prawdopodobne, szczególnie przy obecnych problemach Jeziorowców, którzy przed dzisiejszym spotkaniem z Portland Trail Blazers pomimo dodatkowego bilansu zajmowali dopiero 10. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Ścisk sprawia, że każde zwycięstwo jest na wagę złota, więc James Jr. raczej nie wywalczy sobie miejsca w aktywnej rotacji LAL.

Terminarz South Bay Lakers sprawia z kolei, że nieprędko zobaczymy Bronny’ego ponownie również na parkietach G League. Ekipa z Kalifornii rozegra teraz dwa wyjazdowe spotkania z Valley Suns, a po trwającej dwa tygodnie przerwie czekają ich dwa starcia w Cleveland przeciwko Charge. Początek stycznia to dwa mecze w Meksyku i dopiero 7 stycznia zespół wraca do Los Angeles.

Sprawdź najnowszą promocję na buty Jordan i Nike. Ponad 600 produktów z wysokim rabatem.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments