Takich obrazków w NBA chcemy oglądać jak najmniej. U wybranego w tegorocznym drafcie Jareda McCaina w środowym spotkaniu przedsezonowym po źle wyglądającym upadku pojawiły się bowiem problemy z oddychaniem. Zawodnik zabrany został do szpitala, gdzie czekają go kolejne badania.
Spotkania przedsezonowe dla jednych oznaczają formalność, dla innych natomiast możliwe, że jedyną szansę na pokazanie się szerszej grupie obserwatorów najlepszej ligi świata. Do tego grona należą najczęściej pierwszoroczniacy nienależący do czołówki swojego naboru. Wśród nich jest 16. numer draftu Jared McCain, dla którego to prawdopodobnie koniec przygotowań do nowego sezonu.
McCain dotychczas dobrze poczynał sobie w rywalizacji o minuty w rozgrywkach zasadniczych. Na przestrzeni pięciu spotkań przedsezonowych obrońca z uczelni Duke notował średnio 12,8 punktu i 4,6 zbiórki, dodając drużynie dużo energii i kolorytu na parkiecie. Nieprzyjemnych obrazków z 20-latkiem w roli głównej doczekaliśmy się jednak w środowym spotkaniu z Brooklyn Nets. McCain po walce o zbiórkę niefortunnie upadł bowiem na plecy, co spowodowało u niego problemy z oddychaniem.
Po kilku minutach spędzonych na parkiecie w otoczeniu członków sztabu medycznego McCain udał się do szatni, skąd zabrany został do szpitala. Powodem był tu mocny upadek, po którym huk słychać było nawet w telewizyjnej transmisji. Leżąc na boisku zawodnik krztusił się wydając się walczyć o złapanie oddechu. Jak przekazał klub, McCain przejdzie w najbliższym czasie szereg badań, które wykluczyć u niego mają wstrząśnienie mózgu.
– To była ciężka sytuacja – przyznał trener 76ers Nick Nurse. – Jedzie do szpitala na badania. Oczywiście miał problemy z oddychaniem. Nie jestem pewien, co się tam działo, ale nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego. Miejmy nadzieję, że nic mu nie będzie. Czekamy na raport ze szpitala – dodał.
McCain dotychczas bardziej niż z gry w koszykówkę znany był ze swojej aktywności w mediach społecznościowych. Zawodnik regularnie publikuje materiały na platformach YouTube oraz TikTok, przy których „wykręca” setki tysięcy wyświetleń. Spotkanie z Nets obrońca zakończył z dziewięcioma punktami i siedmioma zbiórkami w 23 minuty spędzone na parkiecie.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.