Mimo tego, że nie odegrał dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych żadnej znaczącej roli w trakcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, Jayson Tatum nie będzie tego brał pod uwagę, jeśli zostanie zaproszony do składu na IO w 2028 roku. Jeden z liderów Boston Celtics zdaje się rozumieć sytuację, choć wiele osób podczas turnieju stawało w jego obronie.


Już po pierwszych meczach turnieju trener Steve Kerr mówił otwarcie, że “czuje się jak idiota” z uwagi na to, że nie znalazł miejsca w składzie dla Jaysona Tatuma. Amerykanie zabrali do Paryża 12-osobowy skład. Jednak gra drużyny kręciła się wokół dziesięciu zawodników. W obwodzie byli właśnie Jayson Tatum oraz Tyrese Haliburton. Ten drugi wiedział, w jakiej roli jedzie do Francji, jednak świeżo upieczony mistrz z Boston Celtics mógł się mimo wszystko spodziewać nieco innego podejścia ze strony sztabu. 

Nie da się ukryć, że Amerykanie byli przeładowani talentem. Na skrzydłach powstała grupa, która stanowiła dla trener Kerra główne rozwiązanie i ostatecznie Tatumowi nie udało się przebić. Większość akcji na igrzyskach olimpijskich obserwował z perspektywy ławki rezerwowych. W międzyczasie na sztab szkoleniowy USA oraz Steve’a Kerra spadały kolejne cięgi za podejście do zawodnika Celtics. Tatum nie zabierał na ten temat głosu. Dopiero po zakończeniu turnieju w Paryżu odniósł się do swojej sytuacji w szczerej rozmowie. 

To było trudne osobiste doświadczenie, ale nie będę podejmował żadnych decyzji w oparciu o emocje – zaczął. – Kolejne igrzyska są dopiero za cztery lata, więc na ten moment trudno cokolwiek przewidzieć, ale w swojej ewentualnej decyzji nie będę się sugerował doświadczeniami z tego roku – dodał. Zawodnik przyznał, że w trakcie turnieju otrzymywał wiele telefonów i wiadomości z domu, w których jego bliscy oraz przyjaciele starali się wyrazić swoje wsparcie. – Oczywiście, że mogę to wykorzystać jako motywację, ale jestem tylko człowiekiem – przyznał. 

Tatum wskazał więc na ciężar, z jakim musiał sobie poradzić w trakcie igrzysk. – Wiele dla tej gry poświęciłem i naprawdę ciężko na to wszystko pracowałem, dlatego nie było łatwo. Wyciągnę z tego doświadczenia dużo lekcji. To wyzwanie, które sprawia również, że nabierasz pokory – skończył. Za kilka tygodni Tatum wróci na salę treningową Boston Celtics, by rozpocząć przygotowania do sezonu, w którym jego zespół będzie bronił zdobytego mistrzostwa. W tej kwestii do Tatuma będzie zależało bardzo wiele.



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    16 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments