Isaiah Thomas po raz kolejny próbuje wrócić do grona zawodników najlepszej ligi świata i ma na to coraz większe szanse. Jak informują amerykańskie media, weteran pojawił się w środę na treningu Milwaukee Bucks. O miejsce w składzie byłych mistrzów NBA będzie jednak musiał powalczyć z innymi sprawdzonymi w NBA zawodnikami.
Od lat kariera Isaiaha Thomasa w NBA wisi na włosku. Od momentu wymiany z Boston Celtics w 2018 roku zawodnik tuła się po drużynach najlepszej ligi świata, szukając dla siebie na dłużej miejsca. W trakcie rozgrywek 2021/22 rozgrywający reprezentował barwy aż trzech klubów, po czym przez dłuższy czas nie mógł znaleźć pracodawcy i wiele wskazywało na to, że na dobre pożegnać się z koszykówką na najwyższym poziomie. W ubiegłym sezonie zawodnik trafił jednak najpierw do Salt Lake City Stars z G League, po czym podpisał 10-dniowy kontrakt z Phoenix Suns, który wkrótce przerodził się w umowę do końca sezonu.
Tego lata Thomas ponownie szuka dla siebie miejsca w lidze. Jak poinformował Shams Charania z The Athletic, obrońca znalazł się w gronie weteranów zaproszonych przez Milwaukee Bucks na prywatny trening organizowany w Las Vegas. Obok IT byli mistrzowie NBA sprawdzili również umiejętności Justise Winslowa, Hamidou Diallo, Willa Bartona oraz Jaylena Nowella.
Isaiah Thomas wciąż widzi NBA jako jedyną szansę na pokazanie swoich prawdziwych umiejętności i nie zgadza się na przenosiny do Europy, gdzie z pewnością czekałoby na niego sporo bardziej lukratywnych ofert niż minimum dla weterana w Stanach Zjednoczonych. Rozgrywający przez kluby zza oceanu uznawany jest natomiast za solidnego w roli głębokiego rezerwowego weterana, którego głos w szatni jest mocno słyszalny i może być mentorem dla młodszych zawodników.
Na przestrzeni sześciu spotkań w barwach Suns w ubiegłym sezonie Thomas notował średnio 1,3 punktu na mecz. W przypadku angażu w Bucks ekipa z Wisconsin byłaby dla niego 11. klubem w karierze.