Wygląda na to, że De’Aaron Fox nie jest w pełni zadowolony z kierunku, w którym zmierzają Sacramento Kings, przez co nie przedłuży swojego obecnego kontraktu tego lata — czytamy w amerykańskich mediach. Choć nie jest to powód do paniki, bo umowa rozgrywającego obowiązuje jeszcze przez dwa kolejne lata, to w Kalifornii muszą zacząć zastanawiać się nad przyszłością zespołu.
Kiedy Sacramento Kings przegrywali z Golden State Warriors w pierwszej rundzie play-offów 2023 po siedmiomeczowej batalii wydawało się, że ich przyszłość maluje się w kolorowych barwach. Przed rozpoczęciem nowych rozgrywek oczekiwania wobec ekipy z Kalifornii były zatem spore.
Podopieczni Mike’a Browna rozczarowali jednak na całej linii i nie zdołali wskoczyć nawet do play-offów. Kings uplasowali się na 9. pozycji w tabeli Konferencji Zachodniej i choć w pierwszym meczu turnieju play-in zdołali zrewanżować się Warriors, to w drugim musieli uznać wyższość New Orleans Pelicans.
W grudniu minionego roku media obiegła informacja, iż De’Aaron Fox odrzucił ofertę dwuletniego przedłużenia kontraktu przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu. Wydarzenia z ostatnich miesięcy z pewnością nie postawiły Sacramento w lepszej pozycji w negocjacjach, co potwierdzają Anthony Slater i Sam Amick z The Athletic.
Dziennikarze informują, że pomimo istniejących możliwości Fox nie przedłuży tego lata umowy z Kings. Z jednej strony jest to decyzja zrozumiała, bo umożliwia mu kolejny rok walki o indywidualne osiągnięcia (które wiążą się z większymi zarobkami), jednak u sympatyków Sacramento mogą budzić niepokój.
– Przyszłość Foxa również pojawia się gdzieś w tle. Ligowe źródła mówią, że gwiazda zdecydowała się nie podpisywać przedłużenia tego lata. Częściowo spowodowane jest to tym, że chce on zobaczyć, jak w długoterminowej perspektywie zostanie ukształtowany skład zespołu. Fox, który ma jeszcze dwa lata kontraktu, chce wygrywać na najwyższym poziomie i jeżeli trafi do jednego z zespołów All-NBA, to może liczyć na zdecydowanie pokaźniejszą maksymalną umowę – czytamy w artykule.
Nadchodzące rozgrywki mogą okazać się kluczowe w kwestii przyszłości Foxa. Jeżeli Kings znów nie będą w stanie zagościć w play-offach, to warty 37 mln dol. kontrakt zawodnika może okazać się niezwykle wartościowy dla zespołów, które będą liczyły na pozyskanie rozgrywającego na kilka kolejnych lat lub będą chciały oczyścić swoją listę płac wygasającą umową.
W minionych rozgrywkach Fox wystąpił w 74 spotkaniach sezonu zasadniczego, w których notował średnio 26,6 punktu (rekord kariery), 4,6 zbiórki (rekord kariery), 5,6 asysty oraz 2 przechwyty (rekord kariery) na mecz, trafiając przy tym 46,5% wszystkich rzutów z gry (najgorzej od 2018/19), w tym 36,9% za trzy (rekord kariery).
PROBASKET na WhatsAppie
Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!
Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.
Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.