Od kilku dni w mediach związanych z NBA króluje temat Klaya Thompsona i jego sytuacji kontraktowej, ale to nie od niego rozpoczyna się offseason w Golden State Warriors. Jako pierwszy decyzję odnośnie przyszłości podjął Gary Payton II.



Decyzję odnośnie swojej przyszłości Payton podjął na kilka godzin przed terminem, który upływa o 14:00 czasu Pacific. Jego decyzja jeszcze bardziej utrudnia i tak już skomplikowaną sytuację w Warriors. Gdyby zrezygnował z tej opcji i został wolnym agentem, władze klubu miałyby większą elastyczność w rozmowach z Klayem Thompsonem czy też innymi zawodnikami, którzy mieliby wzmocnić drużynę.

Inna opcja, która była dostępna to rezygnacja z opcji w kontrakcie, wartej ponad 9 mln dol. i podpisanie dłuższej umowy z mniejszymi pieniędzmi zapisanymi w umowie. Ostatecznie jednak zdecydował się z niej skorzystać, szczególnie że nie narzeka na dobrą historię zdrowotną. W ostatnim sezonie Payton zagrał tylko 44 razy i opuścił też kluczowy mecz w Play-in przegrany z Sacramento Kings.

Ten ruch z jednej strony zabiera Warriors elastyczność na rynku wolnych agentów, z drugiej jednak może być łatwym do wymiany, szczególnie że za rok jego umowa może spaść z ksiąg. Oczywiście Payton to wciąż wybitny specjalista od obrony, który daje wiele drużynie. Był drugim najbardziej plusowym graczem swojej drużyny, średnio na 100 posiadań z nim na boisku Warriors byli lepsi o 5,8 punktu. To drugi najlepszy wynik w zespole.

Kolejna decyzja związana z przyszłością drużyny z San Francisco musi zostać podjęta do 24 czerwca. Wtedy upływa termin podjęcia decyzji odnośnie gwarancji kontraktu Kevona Looneya. Środkowy ma pewne 3 z 8 mln dol. i sam w podcaście Draymonda Greena mówił, że obawia się o swoją przyszłość. Gdyby został zwolniony, dałby drużynie dodatkowe 5 mln dol.

PROBASKET na WhatsAppie

Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!

Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.

Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    7 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments