NBA: Tatum jak LeBron, Doncić z kolejnymi rekordami. Lively przechodzi do historii

Sezon 2023/24 przeszedł do historii. W cyklu podsumowującym statystyczne ciekawostki z parkietów NBA pozostało nam przybliżenie kilku osiągnięć, które oglądaliśmy w serii finałowej.

Tatum czy Brown? Kto zasłużył na MVP Finałów?

• MVP finałów został Jaylen Brown, ale to Jayson Tatum jest piątym graczem mistrzowskiej drużyny, ze średnimi z play-offs na poziomie co najmniej 25 punktów, 9 zbiórek i 6 asyst. Poprzedni gracze, który skończyli PO z pierścieniem i jednocześnie na takim poziomie statystyk to Nikola Jokić przed rokiem, LeBron James w 2020 i 2016 oraz Larry Bird w 1986.
• Tatum jest też piątym w historii graczem, który w meczu zamykającym (wygraną) serię finałową osiągnął co najmniej 30 punktów i 10 asyst (w poniedziałek miał linijkę na poziomie 30-8-11). Poprzedni gracze z takim występem w meczu, po którym mogli świętować tytuł, to Steph Curry w 2017 (34-6-10-3), Michael Jordan w 1991 (30-4-10-5-2), James Worthy w 1988 (36-16-10-2) i Walt Frazier w 1970 (36-7-19).

Jrue Holiday niczym wino

• Jrue Holiday w poprzednią środę skończył 34 lata i został piątym nazwiskiem (i szóstym przypadkiem) najstarszego pierwszopiątkowego rozgrywającego mistrzów NBA. Starsi byli jedynie Steph Curry w 2022, Jason Kidd w 2011, Derek Fisher w 2010 i 2009 oraz Avery Johnson w 1999.
• Kristaps Porzingis narzekał na zdrowie podczas tegorocznych finałów, ale jego postawa w meczu nr 1 serii przeciwko Dallas Mavericks była kluczowa. Łotysz zanotował wtedy 20 punktów, 6 zbiórek i 3 bloki z ławki, podczas 21 minutowego pobytu na boisku. Poprzednim rezerwowym z co najmniej 20 punktami i trzema blokami w finałach był Kevin McHale 40 lat temu – w 1984 notował 25 punktów i 3 bloki.

Doncić w niechlubnym gronie

• Luka Doncić nie przekonywał w tej serii, a ciekawostki statystyczne z jego udziałem raczej nie należą do pozytywnych. Doncić w finałach trafił zaledwie 11 z 45 rzutów z dystansu (24.4%), w meczu nr 4 rzucając 0/8 zza łuku. W play-offs rzucano wcześniej 27 razy 0/8 lub gorzej za 3, w tym sezonie Karl-Anthony Towns, w poprzednim Max Strus, Jayson Tatum i Jamal Murray. W finałach to dopiero szósty taki mecz zawodnika: Max Strus 2023 (0/9), Steph Curry 2022 (0/9), JR Smith 2015 (0/8), Ray Allen 2010 (0/8), John Starks 1994 (0/11).
• W meczu otwierającym serię, Luka zaliczył tylko 1 asystę, co zdarzyło się dopiero po raz czwarty jego w karierze w meczach sezonu regularnego i PO, które rozegrał w całości (czyli nie skończył z kontuzją). Dwa z nich miał w sezonie 2018/19 jeszcze jako nastolatek, trzeci w maju 2021 z linijką 24-8-1.
• Z pozytywów, Doncić zaliczył 50. triple-double w historii finałów NBA (linijka 32-11-11 w meczu nr 2). W ciągu ostatnich pięciu sezonów były 3 inne finałowe występy z trriple-double (dwukrotnie Nikola Jokić i raz Jamal Murray). W rozgrywkach posezonowych 2023/24 było to siódme triple-double Doncicia, co oznacza jeden z trzech najlepszych pod tym względem sezonów zawodnika w historii, po Jokiciu z 2023 z 10 meczami na poziomie triple-double i Wilcie Chamberlainie z 1967 z siedmioma.

Rewelacja sezonu z kolejnymi rekordami

• Szereg rekordów pobił w serii finałowej Dereck Lively. W meczu nr 3 debiutant z Mavericks biegał po parkiecie 30 minut. Ostatnim rookie, który w finałach zagrał 30 minut w meczu był Tyler Herro w 2020, a jeszcze poprzednim Daniel Gibson w 2007 – nie jest to częsty widok w NBA.
• Lively w serii finałowej zgarnął 41 zbiórek w 5 meczach, co jest 15. najlepszym wynikiem debiutanta w historii. Tylu zbiórek w finałach nie miał żaden rookie w ostatnich 44 latach.
• W meczu nr 3 Lively miał 11 punktów i 13 zbiórek. Ostatni dwaj debiutanci przed nim z double-double w którymś z finałowych meczów to Richard Dumas z 1993 i Magic Johnson z 1980. Co więcej, niezależnie od stażu w NBA, w wieku 20 lat i 121 dni, Lively został najmłodszym w historii graczem z double-doble w finałach. „Wyprzedził” o 19 dni Darryla Dawkinsa z 1977 i o ok. 5 miesięcy Magika z 1980.
• Dwa dni później Lively zaliczył mecz z 11 punktami i 12 zbiórkami, również w roli rezerwowego – to pierwszy debiutant od roku 1980 i Magika Johnsona z co najmniej dwoma meczami double-double w serii finałowej (Magic miał 5).
• Lively w wysoko wygranym przez Dallas meczu nr 4 trafił również trójkę – swoją drogą pierwszą w karierze w trzeciej próbie. Został tym samym najmłodszym graczem w historii z celnym rzutem trzypunktowym w finałach NBA. Poprzednim rekord należał od 2020 do Tylera Herro, starszego od Livelego o 4 miesiące.

Garść ciekawostek dotyczących statystyk drużynowych:

• W meczu nr 1 cała drużyna Dallas Mavericks miała zaledwie 9 asyst – najmniej w meczach finałowych od 1999 i Knicks w meczu przeciwko Spurs (67-8 i 8 asyst). W międzyczasie tyle samo (9) mieli Cavaliers przeciwko Spurs w 2007 (przegrywając 76-85).
• Dallas Mavericks trafiali w dwóch pierwszych meczach finałów 7/27 i 6/26 z dystansu (łącznie 13/53 i 24.5%). Mniej trójek w dwóch finałowych meczach z rzędu mieli ostatnio Cavaliers w 2016 (12/44).
• Wynik 122-84 z meczu nr 4, czyli różnica 38 punktów, jest trzecią największą przewagą w historii meczów finałowych, po +42 z 1998 (Bulls z Jazz) i +39 z 2008 (Celtics z Lakers).

Na kolejne podsumowanie statystycznych ciekawostek z parkietów NBA zapraszamy w nowym sezonie! Do zobaczenia jesienią!

PROBASKET na WhatsAppie

Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!

Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.

Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.