Choć minionej nocy Cleveland Cavaliers przegrali z Boston Celtics w czwartym meczu serii półfinałów Konferencji Wschodniej, to sympatycy „Wine & Gold” otrzymali okazję do krótkiego momentu celebracji. Na trybunach Rocket Mortgage FieldHouse pojawił się bowiem LeBron James, który wywołał tym samym serię plotek związanych z jego potencjalnym statusem wolnego agenta.
LeBron James będzie musiał podjąć wkrótce niezwykle istotną decyzję w sprawie swojej przyszłości. Choć wiele wskazuje na to, że 39-latek podpisze kolejny kontrakt z Los Angeles Lakers, którzy spróbują jednocześnie pozyskać jego syna Bronny’ego poprzez Draft, to w grze cały czas liczą się inne zespoły.
Wydaje się, że poza Jeziorowcami nikt nie ma większych szans na ściągnięcie do siebie Jamesa niż Cleveland Cavaliers. LeBron reprezentował już ich barwy w latach 2003-2010 oraz 2014-2018, a minionej nocy pojawił się na ich meczu w roli innej niż zawodnik Lakers po raz pierwszy od właśnie 2018 roku.
James został przywitany przez kibiców gromkimi brawami z owacją na stojąco. Spiker przedstawił go z kolei tak jak za starych dobrych lat, jak gdyby to 39-latek miał za chwilę wybiec na parkiet w trykocie Cleveland.
LeBron przez cały czas jest w posiadaniu domu w okolicach swojego rodzinnego miasta Akron, znajdującego się około 40 minut drogi od Cleveland. Choć wg amerykańskich mediów James pojawiał się w nim wielokrotnie wraz z rodziną odkąd po raz drugi w swojej karierze opuścił Cavaliers, to na przełomie sześciu ostatnich lat nie pojawił się na żadnym ze spotkań.
Jego obecność w Rocket Mortgage FieldHouse minionej nocy zapoczątkowało zatem falę doniesień na temat możliwego powrotu Jamesa „na stare śmieci”. James ma bowiem przed sobą wybór kolejnego pracodawcy, który zapewni mu szansę na walkę o najwyższe laury na ostatniej prostej jego kariery.
Obecność LeBrona pokryła się z testami, które Bronny James przeszedł wczoraj przed zbliżającym się Draftem 2024. Syn LBJ’a został dopuszczony do naboru i wszystko wskazuje na to, że zdecyduje się ostatecznie na odpuszczenie gry w akademickiej lidze NCAA i spróbowanie swoich sił w NBA.
LeBron ma czas do 29 czerwca na podjęcie decyzji w sprawie wartej ponad 51,4 miliona dolarów opcji zawodnika na nadchodzące rozgrywki. Nowe doniesienia w sprawie jego przyszłości możemy poznać już jednak w okolicach 27 czerwca, na kiedy to zaplanowano pierwszą rundę Draftu.