Narastająca frustracja wśród zawodników Los Angeles Lakers zdaje się uzewnętrzniać. Anthony Davis zakończył pomeczową konferencję prasową, rzucając mikrofon na stolik, przy którym siedział po tym, jak jeden z dziennikarzy obecnych z nim w sali zapytał go o ostatnią akcję spotkania, która zaważyła na kolejnej porażce Lakers. — Jamal Murray trafił rzut — powiedział AD i wyszedł.
Anthony Davis nie miał zamiaru dłużej rozwodzić się nad tym, w jaki sposób Jamal Murray pozbawił Los Angeles Lakers szans na wygraną w drugim meczu pierwszej rundy play-offów w Konferencji Zachodniej. W ostatnim pytaniu na pomeczowej konferencji prasowej jeden z dziennikarzy poprosił Davis o to, by opowiedział o tym, co stało się w ostatnim akcji spotkania.
Na tak zadane pytanie Davis miał tylko krótką odpowiedź. — Jamal Murray trafił rzut — odparł AD, rzucił mikrofon na stolik, przy którym siedział i wyszedł z sali. Reakcja gwiazdora Lakers obiegła media społecznościowe, a kibice zaczęli się zastanawiać, czy takie zachowanie AD wynika z frustracji i świadomości, że sezon jego drużyny może dość szybko się skończyć.
Nuggets zdołali wygrać i wyjść na prowadzenie 2:0 w serii, choć w ostatnim spotkaniu przegrywali już różnicą 20 punktów w trzeciej kwarcie. Lakers nie byli zadowoleni z sędziowania, które ich zdaniem pozbawiło ich szansy na wygraną. D’Angelo Russell na portalu X napisał, że „to przecież faul i wszyscy widzieli to w ogólnokrajowej telewizji” w reakcji na decyzję sędziów, którzy anulowali faul Michaela Portera Jr. na nim po tym, jak decyzję arbitrów postanowił sprawdzić trener Nuggets Michael Malone.
— D-Lo został uderzony w twarz przy wjeździe pod kosz. Po co nam ku*** centrum powtórek, jeśli nie do takich sytuacji? Nie ma to dla mnie żadnego sensu. […] Bardzo mi to przeszkadza — powiedział na pomeczowej konferencji prasowej LeBron James.
W poprzednich play-offach Nuggets ograli Lakers 4:0 w finale Konferencji Zachodniej. Lakers nie chcą, by taki scenariusz powtórzył się i w tym roku. Teraz seria przeniesie się do Los Angeles — trzeci mecz w nocy z czwartku na piątek o godz. 4.00.