Oklahoma City Thunder, Minnesota Timberwvoles oraz Denver Nuggets. Przed rozpoczęciem sezonu, dwóch z trzech tych drużyn nie spodziewalibyśmy się w tym miejscu, a jednak. W tym momencie to Thunder są “jedynką” Zachodniej Konferencji, ale wszystkim trzem zespołom pozostał jeden mecz do rozegrania. Zobacz, co może się wydarzyć.
Porażka Denver Nuggets z San Antonio Spurs sprawiła, że ekipa z Kolorado nie kontroluje już swojej sytuacji. Trener Michael Malone na konferencji prasowej po ostatnim meczu nie ukrywał swojego rozczarowania takim obrotem spraw. Nuggets, Minnesota Timberwolves oraz Oklahoma City Thunder mają bilans 56-25. Co to oznacza i dlaczego w takim zestawieniu to zespół z Oklahomy jest na 1. miejscu w tabeli, Wolves na drugim, a Nuggets są trzeci? Najważniejsze fakty, o których musicie wiedzieć przed ostatnią nocą sezonu regularnego.
- Wszystkie trzy zespoły są z tej samej dywizji (northwest). To oznacza, że tzw. tie-breakerem, czyli regułą, która decyduje o kolejności – są bezpośrednie starcia wszystkich trzech drużyn. Liczy się zatem wyłącznie bilans osiągnięty w meczach między sobą.
Oklahoma City Thunder jest 2-2 przeciwko Wolves i 3-1 przeciwko Nuggets, co daje bilans 5-3
Minnesota Timberwolves jest 2-2 przeciwko Thunder i 2-2 przeciwko Nuggets, co daje bilans 4-4
Denver Nuggets są 1-3 przeciwko Thunder i 2-2 przeciwko Wolves, co daje bilans 3-5
- Zatem na tej podstawie, to właśnie Thunder są obecnie “jedynką” Zachodniej Konferencji i tak pozostanie, jeżeli wszystkie trzy zespoły wygrają albo przegrają swój ostatni mecz sezonu regularnego. Schody się zaczynają w momencie, gdy wyniki się pomieszają.
- Jeśli Thunder i Wolves wygrają, a Nuggets przegrają, to jedynka trafia w ręce Wolves, drudzy będą Thunder, a trzeci Nuggets. Dlaczego w takim układzie wygrają Wolves? Ponieważ przy takim samym bilansie z Thunder, liczyć się będzie lepszy bilans w spotkaniach przeciwko zespołom konferencji. W bezpośrednich meczach między Thunder i Wolves jest 2-2, więc to nic nie rozstrzyga. Kolejnym kryterium jest bilans przeciwko ekipom tej samej konferencji i tutaj lepiej wypadną Wolves, dlatego to im przypadłaby “jedynka”.
1. Timberwolves
2. Thunder
3. Nuggets
- Jeśli Thunder i Nuggets wygrają, a Wolves przegrają, to jedynka trafia w ręce Thunder, na drugim miejscu kończą Nuggets, a trzeci będą Wolves z uwagi na gorszy bilans w całym sezonie. Tutaj tie-breaker pomiędzy Thunder i Nuggets jest prosty, bowiem OKC wygrało trzy z czterech meczów przeciwko Nuggets w tym sezonie.
1. Thunder
2. Nuggets
3. Timberwolves
- Jeśli wygrają Nuggets i Wolves, a Thunder swój mecz przegrają, to pierwsi skończą zawodnicy z Minnesoty, na drugim miejscu będą Nuggets, a na trzecim Thunder. Przypadek OKC ten sam, co Wolves w poprzednim akapicie. Po prostu będą mieli najgorszy bilans spośród tych trzech drużyn. Jak natomiast rozstrzyga się tie-breaker pomiędzy zespołami z Minneapolis i Kolorado? Po raz kolejny lepszy bilans w starciach z zespołami swojej konferencji. Tutaj przewagę mają Wolves.
1. Timberwolves
2. Nuggets
3. Thunder
- Ustalmy jeszcze, kto ma tie-breaker, jeżeli taki sam bilans będą miały dwie drużyny:
Thunder mają tie-breaker z Nuggets.
Nuggets nie mają tie-breaker ani z Wolves, ani z Thunder.
Wolves mają tie-breaker z Thunder i z Nuggets z uwagi na lepszy bilans w starciach z zespołami zachodu.
Warto także wspomnieć, z kim wszystkie trzy zespoły mierzą się w ostatni dzień sezonu regularnego. Wolves zagrają z Phoenix Suns, którzy walczą o 6. miejsce w tabeli Zachodniej Konferencji. Oklahomę czeka starcie z Dallas Mavericks, którzy mogą grać bez zbierającego siły na pierwszą rundę Luki Doncicia. Natomiast Denver Nuggets zmierzą się z Memphis Grizzlies. Wychodzi na to, że najtrudniejsze zadanie mają koszykarze prowadzeni przez trenera Chris Fincha.
Szukasz tabeli NBA? Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET