Poprzedniej nocy nie odbył się żaden mecz NBA z uwagi na finał ligi uniwersyteckiej, w którym UConn Huskies pokonali Purdue Boilermakers. To szósty mistrzowski tytuł w historii uczelni z Connecticut. Najlepszym graczem na parkiecie był zmierzający do NBA Zach Edey, ale nie zdołał stworzyć dla Purdue wystarczającej przewagi.
PURDUE BOILMAKERS – UCONN HUSKIES 60:75
- Dla UConn to drugi tytuł z rzędu. Tegoroczne spotkanie finałowe odbyło się na State Farm Stadium w Glendale w Arizonie. Pierwsza połowa zwiastowała znacznie większe emocje, ponieważ zespoły zmieniały się na prowadzeniu, co chwilę odpowiadając na swoje przewagi. W połowie drugiej części rywalizacji, Huskies zbudowali dwucyfrowe prowadzenie, z którym poczuli się bardzo komfortowo.
- Boilmakers nie wytrzymali tego ciśnienia i grunt zaczął im się palić pod nogami. Nie byli w stanie już wrócić do rywalizacji i koszykarze Dana Hurleya sięgnęli po drugi tytuł z rzędu. UConn to ósma uczelnia w kraju, której udała się sztuka obrony mistrzowskiego tytułu. Przed rokiem Huskies w finale pokonali San Diego State. Po raz ostatni udało się to uczelni z Florydy w latach 2006 i 2007.
- Taką samą liczbę lub więcej tytułów mistrzowskich od Huskies mają tylko UCLA (11), Kentucky (8) oraz North Carolina (6). Mówimy zatem o jednym z najlepszych programów w historii koszykówki uniwersyteckiej. – Powoli się do tego zaczynamy tutaj przyzwyczajać: confetti, puchar – mówił po meczu trener Hurley. Purdue z kolei grało w finale po raz trzeci, ale jak dotąd nie sięgnęło po ani jedno mistrzostwo.
- Najlepiej punktującym graczem całego meczu był Zach Edey, który rzucił dla Purdue 37 punktów (15/25 z gry, 7/10 za jeden) i zebrał 10 piłek. Kolejnych 12 oczek (4/12 z gry), trzy zbiórki i osiem asyst Bardena Smitha. Z kolei w Huskies 20 punktów (6/13 z gry, 2/5 za trzy), pięć zbiórek, siedem asyst Tristen Newtona oraz 15 oczek (6/13 z gry), pięć zbiórek i trzy asysty Stephona Castle’a.
Szukasz tabeli NBA? Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET