Po 30 punktach Joela Embiida w 23 minuty Philadelphia 76ers pokonali Memhpis Grizzlies. Los Angeles Lakers okazali się lepsi od Cleveland Cavaliers, wygrywając dziewiąte z ostatnich dziesięciu spotkań. Brooklyn Nets po 33 punktach Cama Tomasa zdominowali w końcówce Detroit Pistons. Zwycięstwo odnieśli również Denver Nuggets, którzy wraz z powracającym do gry Jamalem Murray’em pokonali Atlanta Hawks.
Los Angeles Lakers – Cleveland Cavaliers 116:97
- Wieczorne stosunkowo łatwe zwycięstwo Lakers, które dało im awans na ósmą lokatę na Zachodzie. Już w pierwszej połowie Jeziorowcy potrafili wyjść na 16-punktowe prowadzenie, jednak dzięki serii 17-2 na początku trzeciej kwarty Cavaliers zdołali odrobić straty. Na włączenie wyższego biegu przez gospodarzy długo nie trzeba było jednak czekać. 19 punktów z rzędu pozwoliło LAL zbudować sobie bezpieczną przewagę i spędzić przeważającą większość czwartej odsłony na dwucyfrowym prowadzeniu.
- Dla Lakers była to dziewiąta wygrana w ostatnich 10 meczach. 28 punktów na skuteczności 11-17 zdobył D’Angelo Russell. 24 „oczka”, pięć zbiórek i 12 asyst uzbierał na koncie LeBron James, a Anthony Davis dorzucił do dorobku swojej drużyny 22 punkty, 13 zbiórek i sześć bloków. Po stronie Cavs 26 punktów wraz z pięcioma przechwytami zdobył Darius Garland, a 21 „oczek” dodał rezerwowy Caris LeVert.
Brooklyn Nets – Detroit Pistons 113:103
- Po wygranej 35-23 premierowej odsłonie Detroit Pistons od początku przejęli kontrolę nad tempem spotkania. Drużyna z Motor City prowadziła dwucyfrową liczbą „oczek” aż do siódmej minuty czwartej kwarty. Od tego momentu gra gości się posypała, a zespół Monty’ego Williamsa przez ostatnie pięć minut meczu nie zdobył ani jednego punktu.
- W szeregach Nets, którzy zakończyli mecz serią 19 punktów z rzędu 32 punkty zdobył Cam Thomas. 24 „oczka”, pięć zbiórek i sześć asyst zapisał na swoim koncie Dennis Schroder, a 17 punktów zanotował wchodzący z ławki Noah Clowney. Dla Pistons 20 punktów rzucił Chimezie Metu, a 16 „oczek” i 10 asyst dodał Marcus Sasser.
Memphis Grizzlies – Philadelphia 76ers 96:116
- Trzecie spotkanie Joela Embiida po powrocie po kontuzji i trzecie zwycięstwo walczących o szóste miejsce na Wschodzie Sixers. Drużyna z Memphis nie miała dziś zbyt wiele do powiedzenia w konfrontacji z mocniejszymi fizycznie przeciwnikami, którzy po pierwszej połowie zbudowali sobie 20-punktowe prowadzenie. Po zmniejszeniu strat nawet do 11 „oczek” w trzeciej odsłonie, w czwartej Grizzlies ponownie zostali zdominowani przez rywali, którzy powiększyli różnicę punktową do 27.
- Wspomniany Joel Embiid zanotował tej nocy 30 punktów i 12 zbiórek przebywając na parkiecie zaledwie 23 minuty. 17 punktów dodał Kelly Oubre Jr, a 11 wchodzący z ławki Jeff Dowtin Jr. Dla drużyny z Memphis 24 punkty zdobył Scottie Pippen Jr (rekord kariery), a 17 GG Jackson.
Denver Nuggets – Atlanta Hawks 142:110
- Dzięki zwycięstwu Nuggets powrócili na pierwsze miejsce w tabeli konferencji zachodniej. Po siedmiomeczowej absencji do gry powrócił Jamal Murray, który zmagał się z urazem prawego kolana. Gospodarze w każdej kwarcie rzucili ponad 30 punktów, najważniejszy cios oddając w końcówce trzeciej odsłony. Od tego momentu drużyna z Denver aż do końca meczu posiadała blisko 30-punktową przewagę.
- 25. triple-double w sezonie zanotował tej nocy Nikola Jokić. Serb zdobył 19 punktów, 14 zbiórek i 11 asyst. 24 punkty zdobył Kentavious Caldwell-Pope, 20 Michael Porter Jr, a 16 Jamal Murray. Po stronie Hawks 19 punktów i 12 zbiórek zdobył Clint Capela, a po 18 „oczek” zanotowali De’Andre Hunter i Bogdan Bogdanović.