W Los Angeles Lakers rośnie frustracja związana z umiejętnościami trenerskimi Darvina Hama — wynika z informacji przedstawionych przez portal Lakers Daily. W rozmowie z serwisem poświęconym drużynie z Miasta Aniołów anonimowy rozmówca przyznał, że zawodnicy Lakers nie byli w stanie odpowiedzieć na strefę, jaką postanowili przeciwko nim zagrać Miami Heat. W tym sezonie podopieczni Erika Spoelstry byli w stanie dwukrotnie wygrać z Lakers.
Sporo krytyki spada w ostatnich dniach na Darvina Hama, któremu zarzuca się m.in. słaby warsztat trenerski. Nawet LeBron James ma niezbyt poważnie podchodzić do zagrywek rozrysowywanych przez szkoleniowca Los Angeles Lakers i szukać innych rozwiązań. Teraz okazuje się, że zawodnicy Lakers byli sfrustrowani w trakcie spotkania z Miami Heat, w którym nie byli w stanie przeciwstawić się obronie strefowej drużyny prowadzonej przez Erika Spoelstrę.
— Nie byliśmy w stanie nic zrobić przeciwko strefie Miami, a mieliśmy w składzie LeBrona. Po tym meczu mówiono nam, że musimy robić to, zawodnicy muszą robić tamto. Nigdy nie usłyszeliśmy o trenerach, którzy nie wiedzą, co zrobić przeciwko strefie 3-2 — powiedział anonimowy informator portalu Lakers Daily. W ostatnim spotkaniu Heat pokonali Lakers 110:96, a mecz miał miejsce 3 stycznia. We wcześniejszym spotkaniu, rozegranym w listopadzie, Heat wygrali jednym punktem.
W styczniowym spotkaniu James rzucił zaledwie 12 punktów, choć spędził na parkiecie aż 38 minut. Spudłował w tym czasie wszystkie sześć prób zza łuku. Jeszcze na początku czwartej kwarty Heat prowadzili dwoma punktami, ale dobra gra pozwoliła im zdominować wydarzenia w kolejnych fragmentach meczu. W tym meczu Lakers trafili zaledwie jeden z 30 oddanych rzutów za trzy punkty.
Ham jest ostatnio mocno krytykowany, a jego przyszłość w klubie ma zależeć w znacznej mierze od tego, jakie wyniki w marcu osiągnie prowadzony przez niego zespół. Na ten moment Lakers zajmują 10. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej z bilansem 33-29. Przed podopiecznymi Hama jednak seria trudnych spotkań, która może zadecydować o tym, czy na koniec sezonu znajdą się na miejscu gwarantującym awans do play-offów.