Atlanta Hawks swoją walkę o play-offy Wschodniej Konferencji będzie musiała toczyć bez wsparcia Trae Younga. Zawodnik przeszedł operację dłoni i według wstępnych ustaleń zespołu, czeka go kilka tygodni rozbratu z koszykówką. To oznacza znacznie więcej obowiązków na barkach drugiego lidera składu – Dejounte Murraya.
Jak poinformował zespół w oficjalnym oświadczeniu, Trae Young przeszedł zabieg lewej dłoni po tym, jak podczas piątkowego meczu przeciwko Toronto Raptors uszkodził w niej więzadło próbując przechwycić piłkę. Operacja zostanie przeprowadzona we wtorek w Nowym Jorku i zawodnika czeka minimum miesiąc przerwy od rywalizacji. To kluczowa strata dla zespołu, który walczy o swoje być albo nie być w sezonie 2023/24.
Hawks z bilansem 25 zwycięstw i 32 porażek zajmują 10. miejsce w tabeli Wschodniej Konferencji, zatem ostatnie gwarantujące udział w turnieju play-in. Mają 3,5 meczu przewagi nad kolejnymi Brooklyn Nets, więc na razie są relatywnie bezpieczni. Poprzedniej nocy pokonali na własnym parkiecie Orlando Magic 109:92 po dobrym meczu Dejounte Murraya, który zanotował 25 punktów (11/20 z gry), 11 asyst i dziewięć zbiórek.
Wokół Younga narosło w ostatnim czasie sporo pogłosek. Rzekomo Atlanta Hawks jest pogodzona z tym, że obecny projekt nie wypalił i latem tego roku ma swoim rozgrywającym aktywnie handlować. Jedną z ekip najbardziej zainteresowanych przejęciem kontraktu Younga mają być Los Angeles Lakers, którzy starają się zmaksymalizować ostatnie lata w lidze LeBrona Jamesa.
Young na rynek wolnych agentów może trafić dopiero w 2026 roku, jeśli nie wykorzysta opcji zawodnika za niemalże 49 mln dol. Za bieżące rozgrywki wychowanek Oklahomy otrzyma 40 mln dol. W swoim szóstym sezonie na parkietach NBA notuje średnio 26,4 punktu i 10,8 asysty, trafiając 42,6% z gry oraz 37,1% za trzy. Do gry najprawdopodobniej wróci mniej więcej na dwa, trzy tygodnie przed końcem sezonu zasadniczego.
Szukasz tabeli NBA? Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET