Damian Lillard był największą gwiazdą Weekendu Gwiazd w Indianapolis. Zupełnie inaczej układa się dla niego sezon regularny, bo choć Milwaukee Bucks walczą w czołówce Wschodniej Konferencji, to pod kątem indywidualnym Dame nie jest w optymalnej dyspozycji i właśnie z tego powodu w Wisconsin doszło do zmiany trenera.
Z dziesięciu ostatnich meczu Milwaukee Bucks wygrali zaledwie trzy. Trener Adrian Griffin został zwolniony ze stanowiska, ponieważ zarząd nie był zadowolony z tego, jak szkoleniowiec wykorzystuje potencjał Damiana Lillarda. Poza tym Bucks mieli spore problemy w obronie. Żadnego z tych aspektów na ten moment nie udało się trenerowi Docowi Riversowi poprawić. Dame po otrzymaniu MVP za występ w Meczu Gwiazd, został przez kibiców w Indianapolis wybuczany.
All-Star Game po raz kolejny nie miał za wiele wspólnego z koszykówką. W całym spotkaniu zespoły oddały 163 trójki. Lillard poprowadził Wschodnią Konferencję do zwycięstwa, notując 39 punktów (14/26 z gry) i 11 trójek. Kolejne 32 oczka na skuteczności 10/14 z dystansu dołożył Tyrese Haliburton, który miał okazję zagrać przed własną publicznością. Gdy to Dame otrzymał nagrodę za MVP, kibice Pacers nie kryli swojego rozczarowania.
W 51 meczach bieżącego sezonu, 33-letni All-Star notował na swoje konto średnio 24,6 punktu, 4,1 zbiórki i 6,7 asysty, trafiając 42,3% z gry oraz 34,1% za trzy. W ostatnim czasie Bucks mają problemy z regularnym wygrywaniem i wiele krytyki spada właśnie na Lillarda. Shaquille O’Neal – w trakcie transmisji Meczu Gwiazd – postanowił podzielić się z Damem swoim osobistym przemyśleniem.
– Nie ma powodu, przez który powinieneś mieć bilans 3-7 mając tam Doca Riversa – stwierdził Shaq. – Musisz złapać kilku ludzi za szyję i wysłać jasny komunikat – Hej, to jest coś, co musisz teraz zrobić – dodał. Najwyraźniej O’Nealowi brakuje głosu liderów w szatni Bucks. Giannis Antetokounmpo wiele razy mówił o tym, że jego zespół musi się wziąć w garść, ale czy ten sam komunikat, co na konferencjach, wybrzmiał także w szatni?
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET