Jaylen Brown i Duncan Robinson spięli się ze sobą w trakcie czwartej kwarty niedzielnego starcia pomiędzy Miami Heat i Boston Celtics. Na osiem minut przed końcem spotkania Robinson uniemożliwił Brownowi złapanie podania od Derricka White’a. Zrobił to jednak w tak uporczywy sposób, że gracz Celtics postanowił wyrzucić go w trybuny.
Na osiem minut przed końcem spotkania Boston Celtics wyprowadzali kolejny atak, a piłkę w rękach miał Derrick White. Rozgrywający próbował podać do Jaylena Browna, który walczył o pozycję z Duncanem Robinsonem. Ręce obu graczy splotły się, co nie do końca spodobało się Brownowi, który postanowił rzucić Robinsonem w trybuny. Zawodnicy wymienili się uprzejmościami, a Brown został ukarany przez sędziów przewinieniem niesportowym.
Już po meczu Robinson przyznał, że było to „brudne” zagranie ze strony Browna. — Uważam, że było to niebezpieczne, niepotrzebne i przesadzone — stwierdził, cytowany przez ESPN. Brown z kolei nie widział nic złego w swoim zachowaniu, zrzucając winę na gracza Heat.
— Ja nie widziałem żadnego problemu. Myślę, że dokładnie wiedział, co chciał zrobić. Próbował zaplątać się rękami, ponieważ nie chciał grać w obronie. Odgwizdali faul, ale on nadal próbował trzymać mnie ręką, więc chciałem się uwolnić — podkreślił Brown.
— Miami jest znane z fizycznej koszykówki. Miami jest znane z tego, że wiele z tych rzeczy uchodzi im na sucho, psując grę. W końcu musisz chronić swoją przestrzeń. Mam wrażenie, że Duncan Robinson wiedział, co robi, próbując splątać ręce, próbując wyciągnąć z tej akcji cokolwiek. Nie wiem, co próbował zrobić, ale założę się, że więcej tego nie zrobi — dodał Brown.
Trener gości Joe Mazzulla przyznał, że nie miał problemu z tą sytuacją i docenił zaangażowanie w grę.
— Uważam, że JB poradził sobie z tym bardzo dobrze. Naprawdę podobała mi się późniejsza sprzeczka na linii rzutów osobistych. To było piękne — podkreślił szkoleniowiec, którego drużyna wygrała 110:106 po emocjonującej końcówce. Tym samym Celtics wygrali wszystkie trzy spotkania fazy zasadniczej z Heat po tym, jak w poprzednim sezonie przegrali z nimi w finale Konferencji Wschodniej.