NBA oficjalnie opublikowała terminarz na sezon 2016/2017. Jest kilka ciekawych dat, które trzeba sobie koniecznie podkreślić. Rozgrywki wystartują 25 października i rozpocznie je mecz pomiędzy New York Knicks i Cleveland Cavaliers!
Cały terminarz znajdziecie na stronie NBA.com (klik)
– Pierwszy mecz sezonu odbędzie się w Ohio. LeBron James i spółka przetestują nowy produkt z Nowego Jorku z Carmelo Anthonym i Derrickiem Rosem na czele. Tej nocy odbędą się jeszcze dwa inne spotkania. Utah Jazz zagrają z Portland Trail Blazers, natomiast noc zamkną San Antonio Spurs i Golden State Warriors! Dla GSW z Kevinem Durantem od razu solidny test.
– Dwa dni później po raz pierwszy w nowym trykocie zobaczymy Dwyane’a Wade’a (nie biorąc pod uwagę pre-season). Chicago Bulls rozpoczną rozgrywki od starcia z Boston Celtics, dla których będzie to drugi mecz w back-to-back. Tej samej nocy Sacramento Kings przywitają wszystkich w nowej arenie. Ich pierwszym rywalem będą Spurs.
– Dzień później Cavaliers zagrają z Toronto Raptors w Air Canada Center. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami od finałów wschodu.
– 3 listopada po raz pierwszy dojdzie do spotkania Golden State Warriors i Oklahomy City Thunder. Russell Westbrook przyjedzie ze swoją drużyną do Oakland na jeden z pierwszych meczów sezonu regularnego. Natomiast siedem dni później do Miami zawita Wade z Bulls. Pierwszy raz zagra na Florydzie nie mając na sobie trykotu Heat.
– Święta! 25 grudnia zmierzy się ze sobą naprawdę solidna grupa:
Boston – Nowy Jork
Golden State – Cleveland
Chicago – San Antonio
Minnesota – Oklahoma City
L.A. Clippers – L.A. Lakers
– 13 stycznia Al Horford wróci do Atlanty ze swoim nowym zespołem. Natomiast trzy dni później jest dzień Martina Luthera Kinga, czyli jedno z największych świąt w amerykańskim kalendarzu. NBA przygotowała ciekawy zestaw na tą wyjątkową noc.
Atlanta – Nowy Jork
Nowy Orlean – Indiana
Cleveland – Golden State
Oklahoma City – L.A. Clippers
– 11 lutego, mówiliśmy już o tym wcześniej, bo to data powrotu Kevina Duranta do Oklahomy City Thunder. Jakie przywitanie zgotują mu fani? To bez wątpienia będzie jedna z najgorętszych nocy sezonu regularnego. Wtedy będziemy już wiedzieć jak Thunder radzą sobie bez Duranta, a jak problem nadmiaru gwiazd rozwiązali albo nie rozwiązali Warriors.
– Ostatnia noc sezonu regularnego zawsze wiąże się z rywalizacją na śmierć i życie. Niektórzy rzutem na taśmę próbują awansować do play-offów, a inni bronią się, aby z grona najlepszej ósemki nie wypaść. NBA postanowiła, że 12 kwietnia zagrają ze sobą:
Detroit – Orlando
Toronto – Cleveland
Milwaukee – Boston
Dallas – Memphis
Minnesota – Houston
San Antonio – Utah
Nowy Orlean – Portland
– Poza datami i meczami, warto wiedzieć, że NBA po raz kolejny ograniczyła liczbę meczów back-to-back dla każdego z trzydziestu zespołów. Żadna z drużyn w nadchodzących rozgrywkach nie zagra więcej niż 18 spotkań dzień po dniu. Co więcej, tylko dwadzieścia drużyn ma w swoim terminarzu 5 meczów w 4 noce. Tylko raz będą musieli się zmierzyć z takim wyzwaniem.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET