Legendarny rozgrywający klubu z Filadelfii udzielił wywiadu, w którym został zapytany o współczesnego koszykarza, z którym chciałby połączyć siły. Z całej plejady gwiazd Iverson wybrał lidera Dallas Mavericks, Lukę Doncica, po czym dodał, że ta dwójka byłaby niezwykle trudna do powstrzymania.
Gwiazdor Dallas Mavericks ma dopiero 24 lata, ale w swojej karierze osiągnął już tak wiele, że cieszy się szacunkiem nie tylko swoich rówieśników na boisku, ale także niektórych legend NBA, które regularnie obserwują słoweńskiego geniusza.
W niedawnym odcinku programu „Headlines with Rachel Nichols” były MVP i legenda Philadelphii 76ers został zapytany o gracza, z którym zacząłby budowanie zespołu. Allen Iverson spośród wszystkich aktywnych graczy wskazał Lukę Doncicia i dodał, że gdyby grali razem, będąc w najlepszej formie, byliby nie do zatrzymania.
– Z dzisiejszych graczy chciałbym połączyć siły z Luką Donciciem – powiedział Iverson. – Jest świetnym rozgrywającym. Mogę grać na dwójce. Luka może bronić obu graczy, ja jednego. Myślę, że to byłoby zabójcze – dodał.
Allen Iverson w swojej czternastoletniej karierze był trzykrotnie wybierany do pierwszej piątki All-NBA i siedmiokrotnie zagrał w meczu gwiazd. W rozgrywkach 2000-01 został nagrodzony statuetką MVP sezonu. Jego jedyna szansa na tytuł mistrzowski została udaremniona przez Los Angeles Lakers, którzy pod wodzą Shaquille’a O’Neala i Kobego Bryanta wygrali ligę w 2001 roku. W 2016 roku Allen Iverson dostąpił zaszczytu wprowadzenia go do Galerii Sław im. Jamesa Naismitha.