Draymond Green w samych superlatywach wypowiedział się o Brandinie Podziemskim, który rozgrywa właśnie debiutancki sezon na zawodowych parkietach. Doświadczony gracz Golden State Warriors podkreślił, że rozgrywający jest niezwykle mądrym zawodnikiem, który cały czas chce się uczyć. Zauważył, że Podziemski zadaje dużo pytań i zawsze uważnie słucha odpowiedzi. Mimo zaledwie 20 lat widać, że Podziemski chce wykorzystać jak najlepiej to, że gra u boku takich graczy jak Green, Stephen Curry czy Chris Paul. To może mu tylko pomóc.
Brandin Podziemski kontynuuje dobrą grę na początku sezonu po tym, jak latem Golden State Warriors wybrali go z 19. numerem draftu. W ostatnich tygodniach w superlatywach wypowiadają się o nim kolejny koledzy z drużyny i członkowie sztabu szkoleniowego. Draymond Green zauważył, że po Podziemskim w ogóle nie widać, by był debiutantem.
– Jest graczem. Jest graczem, lubi rywalizację i jest mądry – zaczął Green na konferencji prasowej po wygranej nad Los Angeles Clippers. – Uczy się gry. Zadaje milion pytań. Nieważne czy do mnie, czy do CP3, czy do trenera, zawsze pyta. Podejdzie, usiądzie obok o posłucha – podkreślił czterokrotny mistrz NBA. Na tym jednak nie zaprzestał.
– Za każdym razem, gdy jest wywoływany jego numer, on jest gotowy na wyzwanie. Czyta grę, jest solidny. Nie popełnia błędów, a to objawia się tym, że nie psuje zagrywek. Debiutanci rozwalają zagrywki. Debiutanci p******* zagrywki, a on tego nie robi – podkreślił Green, wskazując na inteligencję Podziemskiego.
Steve Kerr już wcześniej zapewnił, że Podziemski do końca sezonu będzie częścią rotacji Warriors. Rozgrywający osiąga w tym sezonie średnio 6,9 punktu, 4,2 zbiórki i 2,2 asysty. Trafia 44,6 proc. rzutów z gry i 41,9 proc. próc zza łuku.
***