Nie potrzebował dużo czasu, aby zachwycić fanów Boston Celtics. Tak naprawdę już w pierwszej kwarcie swojego pierwszego oficjalnego meczu w nowych barwach Kristaps Porzingis pokazał, że może dać bostońskim kibicom wiele radości. Łotysz miał bardzo mocne otwarcie, zdobywając 15 punktów w pierwszej odsłonie. Celtics potrzebowali jednak jego znakomitej postawy w końcówce, aby ograć w środę New York Knicks i zwyciężyć na start nowego sezonu.
Porzingis nie zawiódł bowiem w kluczowych momentach i zakończył zawody z dorobkiem 30 punktów (8-15 z gry, 5-9 za trzy), ośmiu zbiórek i czterech bloków. W czwartej kwarcie zdobył w pewnym momencie dziewięć kolejnych punktów dla Celtics, dzięki czemu Bostończycy odparli szaleńczy atak gospodarzy i ostatecznie wygrali na otwarcie rozgrywek. 30 oczek Porzingisa to rekord, jeśli chodzi o debiut zawodnika w barwach Bostonu!
Poprzedni rekord należał do Dominique’a Wilkinsa, który w 1994 roku także przeciwko Knicks zdobył 24 punkty w swoim pierwszym meczu dla Celtics. – To było świetne. Nie będę kłamał, było świetnie. To wyjątkowe grać tutaj w tej hali i być gospodarzem, ale to równie fajne doświadczenie, jeśli jesteś przyjezdnym – stwierdził Porzingis, który przecież zaczynał karierę w NBA w barwach NYK i przez kilka lat za dom miał właśnie Madison Square Garden.
Fani nowojorskiej drużyny zgotowali mu zresztą gorące przyjęcie. W pewnym momencie skandowali nawet „F*ck Porzingis!”, gdy w czwartej kwarcie podkoszowy starł się z Isaiahem Hartensteinem. Łotysz odpowiedział jednak świetną postawą na boisku i pokazał, że może dać ofensywie Celtów zupełnie nowy wymiar. Trafił pięć z 12 trójek zespołu, a do tego dziewięć z 10 rzutów wolnych. Ważną rolę odegrał też w defensywie, świetnie wykorzystując swój zasięg ramion do obrony rzutów.
– Jest naprawdę dobry. Mamy spore szczęście, że jest w naszym zespole – oznajmił po meczu Jayson Tatum, który z dorobkiem 34 punktów był najlepszym strzelcem Bostonu. W barwach Celtics zadebiutował też Jrue Holiday, który zapisał na konto dziewięć punktów, cztery zbiórki oraz trzy bloki, pomagając swojej drużynie mocno ograniczyć poczynania gospodarzy w ataku, szczególnie nieco bliżej strefy podkoszowej, gdzie Knicks mieli spore kłopoty ze skutecznością.
Po więcej treści o Bostonie zaobserwuj mnie na twitterze –> @Timi_093
Dołącz też do polskiej społeczności kibiców Celtics –> grupa na Facebooku