Trwa wyścig zbrojeń w konferencji wschodniej. Boston Celtics na transfer Damiana Lillarda do Milwaukee Bucks odpowiedzieli sprowadzeniem… Jrue Holidaya. Z kolei Bucks w niedzielę porozumieli się z Cameronem Payne’em, który będzie „opcją zapasową” dla Lillarda. Poinformował o tym Shams Charania. Według jego informacji Payne zgodził się na umowę na jeden sezon.
Dla Milwaukee to na pewno solidne wzmocnienie, bo właśnie pozycja rezerwowej „jedynki” była u nich najsłabiej obsadzona. Payne tymczasem przez ostatnie lata dał się poznać jako bardzo dobry zmiennik. Od 2019 roku grał za plecami Chrisa Paula w barwach Phoenix Suns, dla których przez te cztery lata notował średnio 9,8 punktu oraz 4,2 asysty na mecz w sezonie zasadniczym.
W lipcu Suns zdecydowali się go jednak pożegnać, chcąc nieco zaoszczędzić. Wysłali 29-latka do San Antonio Spurs, ale tam Payne nie zagrzał miejsca. Został zwolniony i od jakiegoś czasu szukał dla siebie nowego klubu w NBA, przyciągając sporo zainteresowanych drużyn. Teraz wreszcie porozumiał się z Bucks. Wszystko wskazuje na to, że podpisał kontrakt minimalny dla weterana.